Temperatura, wilgotność powietrza, nasłonecznienie, siła wiatru, to wszystko determinuje nasze zachowania, nastrój, ubiór a też nasze zwyczaje żywieniowe.
Każda pora roku bogata jest w produkty sezonowe, na które przychodzi nam ochota. Ważne jest, aby korzystać z dóbr natury w danym miesiącu i wybierać to, co akurat jest dostępne na lokalnym rynku. Mamy wtedy pewność, że kupowane przez nas artykuły są naturalnie świeże i niepoddawane zabiegom konserwacji.
Zima to czas kiedy organizm ma zwiększone zapotrzebowanie m.in. na produkty o wyższej zawartości tłuszczu. To naturalne, że wtedy mamy ochotę na czekoladę, tłuste mięsa, czy zawiesiste sosy. W ten sposób nasz organizm odkłada cześć pożywienia w postaci dodatkowej, tak przez nas znienawidzonej, tkanki tłuszczowej. W zimowych miesiącach pewna jej ilość jest jednak niezbędna do utrzymania odpowiedniej temperatury ciała.
Podobnie ma się sprawa jeśli chodzi o napoje. W zimie wybieramy gorące herbaty z dodatkiem miodu, imbiru, cynamonu, które nie tylko nas szybko rozgrzeją, ale i wypijane regularnie wzmocnią naszą odporność. Jeśli już mowa o odporności; to właśnie w zimie szczególnie dbamy o prawidłowe funkcjonowanie układu immunologicznego, związane jest to ze zwiększoną zapadalnością na przeziębienie i grypę. Sok z malin do herbaty, cebula i czosnek w wielu posiłkach są wtedy niezastąpione.
Wraz z nadejściem wiosny pojawiają się nowe produkty sezonowe, które warto wprowadzić do swojego codziennego jadłospisu. Oto kilka przykładów, jak z żywności „zimowej” przestawić się na wersję lżejszą, bardziej wiosenną.
Rozgrzewające herbaty z dodatkiem imbiru, kardamonu, warto zastąpić herbatą zieloną, owocową lub owocowo-ziołową. Napoje te dobrze nawodnią organizm i będą zapobiegać gromadzeniu się nadmiernej ilości płynów w ustroju, oraz zadziałają detoksykacyjnie. Wiosna obfitować będzie w owoce; świeżo wyciskane soki zarówno owocowe, jak i warzywne to świetna, lekka przekąska pełna witamin. Soki owocowe rozcieńczone wodą gazowaną w stosunku 1/3 wody i 2/3 soku to orzeźwiający i gaszący pragnienie napój. Natomiast sok w proporcjach 1:1 z wodą to alternatywa dla napojów izotonicznych. Sięgajmy po nie aby nawadniać organizm w czasie aktywności fizycznej (na rowerze, pieszej wycieczce czy na rolkach). Kolejna propozycja to lekkie koktajle na bazie kefiru z ulubionym owocem czy bardziej wyrafinowane, z ogórkiem zielonym i koperkiem.
Tłuste, ciężkie obiady można zastąpić lekkimi sałatkami z dodatkiem ciemnego pieczywa. Warto pozostawić w jadłospisie zupy warzywne jako ciepły posiłek. Są lekkie, niskokaloryczne, a bogate w składniki odżywcze. Krem z marchwi z prażonymi pestkami dyni lub krem z brokułów z płatkami owsianymi to lekka i dietetyczna propozycja na lunch.
Zamiast czekolady i czy innych słodyczy na wiosnę polecamy zmiksowane na mus owoce z dodatkiem jogurtu naturalnego i bakalii. Taki deser można zrobić w domu, zabrać ze sobą do pracy i podjadać, gdy przyjdzie ochota na coś słodkiego.
Zimowe warzywa to burak, kapusta czerwona, kapusta włoska oraz por. Na wiosnę przybędzie nam nowalijek m.in. w postaci sałat; cykoria jak dobre źródło kwasu foliowego, szczególnie polecana jest kobietom w okresie ciąży. Czerwona odmiana cykorii to sałata radicchio, ceniona szczególnie za charakterystyczny goryczkowy posmak i mająca pozytywny wpływ na układ krwionośny. Sałata liściasta i sałata polna to kolejne propozycję na wiosnę. Obie zawierają bardzo mało kalorii, dlatego powinny znaleźć się w jadłospisie osób dbających o linię. W kwietniu królować będą szparagi bogate w biotynę i β-karoten, a w maju popularne będą bakłażany zawierające sporą ilość potasu, karczochy szczególnie polecane przy problemach wątrobowych i pełna witaminy C rzodkiew.
Zmiana diety na wiosnę na pewno przyniesie korzystne rezultaty. Eliminacja tłustych potraw, wprowadzenie do menu większej ilości warzyw pozwoli szybko zrzucić przybrane w zimie kilogramy, a odpowiednie nawodnienie organizmu sprawi, że poczujemy się lżejsi i pewni energii.
Opracowanie: Super-Pharm, Ewelina Chrząścik, Specjalista ds. Żywienia, Dietetyk