Szacuje się, że zaburzenia równowagi kwasowo-zasadowej dosięgają ponad połowy Europejczyków. Mamy dla Was kilka informacji, dzięki jakim łatwiej będzie z tym problemem sobie dawać radę.
Zachowanie równowagi kwasowo-zasadowej brzmi jak kolejny trend, ale w rzeczywistości może pomóc osobom cierpiącym np. na częste zmiany nastrojów, spadki samopoczucia, poszarzenie skóry albo pogarszającą się odporność. Przyczyna tkwi w zachwianiu bilansu między kwasowym a zasadowym środowiskiem żołądka. Na czym to polega? Można sobie wyobrazić eksperyment na lekcji chemii, kiedy papierek lakmusowy pod wpływem kwaśnego środowiska odbarwiał się na czerwono, a przy zasadowym na niebiesko. Prawidłowy odczyn żołądka wynosi około 1,5-2,5 pH i ma środowisko kwasowe. Jednak zbyt dużo potraw o takim odczynie, np. czerwone mięso lub cukier, może zakwasić organizm.
Przyczyną utraty równowagi pH jest przeważnie toksyczna mieszanka złej diety opartej o fast foody, ciągły stres i braku ruchu. Początkiem zmian powinien być podział jedzenia na kwasotwórcze i zasadotwórcze. To bardzo ułatwi dobranie odpowiednich proporcji. W niechlubnym gronie kwasotwórczej żywności znajdują się produkty bogate w fosfor, siarkę i chlor. Do zakwaszenia przyczynia się m. in. czerwone mięso, cukier, jasny makaron i mąka. Lekarze przyjmują, że najlepsze efekty można osiągnąć jedząc minimum 80% alkalizujących produktów takich, jak świeże i suszone owoce, warzywa, pełnoziarniste pieczywo, olej lniany i brązowy ryż w stosunku do 20% kwasotwórczych potraw. Warto pamiętać też o odpowiednim nawadnianiu organizmu. Wypijanie około 2 litrów wody i naparów ziołowych, np. z pokrzywy albo mniszka lekarskiego, pomoże w stopniowym przywróceniu równowagi.
Dieta o potencjale alkalizującym powinna być bogata w magnez, wapń, potas i żelazo – wylicza psychodietetyk, ekspert marki Noble Health Agnieszka Owczarek. Na szczęście można obyć się bez restrykcyjnych zmian nawyków żywieniowych i całkowitej rezygnacji z produktów kwasotwórczych, a tego wszyscy obawiają się najbardziej. Wtedy polecam wprowadzanie zmian metodą małych kroków. Nie wymaga poświęceń i uczy zdrowego stylu życia. Można do każdej potrawy dodawać jedno surowe albo gotowane na parze zielone warzywo i dołączyć suplementy diety na bazie młodego zielonego jęczmienia, np. Provital Activ+. Młode pędy jęczmienia pełnią rolę znakomitego „odkwaszacza”. To drobne zmiany, które odczuje nasz organizm już po kilku tygodniach.
Materiał promocyjny przygotowany przez firmę Noble Health