Witamina C to nie tylko świetny suplement na odporność, ale i składnik aktywny, który pomaga zachować młodą skórę o jednolitym kolorycie. Dowiedz się, dlaczego warto wprowadzić ją do pielęgnacji oraz które kosmetyki z witaminą C są najbardziej warte uwagi.
Witamina C to jedna z potrzebnych substancji, których nasz organizm nie potrafi sam syntezować. Rzadko spotykamy się z jej niedoborami, bo występuje powszechnie w owocach i warzywach (chociaż od cytrusów lepszym źródłem jest np. natka pietruszki albo surowa papryka!). Niestety, witamina z pożywienia albo suplementów w bardzo niewielkim stopniu dociera do naszej skóry. A szkoda, bo nie bez przyczyny nazywana jest witaminą młodości.
Na szczęście witamina C znalazła szerokie zastosowanie w kosmetologii i obecnie znajdziemy ją w wielu dermokosmetykach, a nawet kosmetykach drogeryjnych. W dodatku jest dobrze tolerowana, dokładnie przebadana naukowo i odpowiednia do pielęgnacji cery w prawie każdym wieku. Jak działa na naszą skórę i jakich efektów możemy się spodziewać?
EKSPERT RADZI
Witamina C jest niezwykle uniwersalną substancją. Kosmetyki z jej zawartością z powodzeniem polecane są zarówno osobom po 25. r.ż., jak i osobom ze skórą dojrzałą. Każdy typ skóry toleruje ją bardzo dobrze. Jedynie w przypadku skór alergicznych, nadmiernie wrażliwych należy zachować szczególną ostrożność w stosowaniu ze względu na możliwość wystąpienia ewentualnych podrażnień
- wyjaśnia dr Monika Serafin, Klinika dr Chlebus.
Dlaczego witamina C w kosmetykach tak skutecznie opóźnia procesy starzenia? Siłą tej substancji jest silne działanie antyoksydacyjne. Oznacza to, że witamina C zwalcza jedną z najważniejszych przyczyn starzenia się skóry – wolne rodniki.
Wolne rodniki to uszkodzone atomy tlenu, które straciły jeden z elektronów i dążą do odzyskania równowagi. W ograniczonej ilości są nieszkodliwe: ok. 5% wdychanego tlenu z powietrza traci elektron w procesach metabolicznych i jest neutralizowana przez antyoksydanty naturalnie występujące w organizmie.
Jednak zanieczyszczone powietrze, stres, niezdrowa dieta, ekspozycja słoneczna oraz dym papierosowy zaburzają tę równowagę i prowadzą do nadprodukcji wolnych rodników, tzw. stresu oksydacyjnego. Wtedy wolne atomy tlenu zaczynają odbierać elektrony innym cząsteczkom, uszkadzając zdrowe tkanki: białka budulcowe, łańcuchy DNA, kwasy tłuszczowe. Sprzyja to rozwojowi wielu chorób, m. in. nowotworów, udarów mózgu i miażdżycy, ale wpływa też na stan skóry i tempo jej starzenia.
Skutki stresu oksydacyjnego dla skóry:
Jak działają antyoksydanty?
Antyoksydanty stabilizują wolne atomy tlenu. Cząsteczki substancji przeciwutleniającej łączą się z wolnymi rodnikami, tworząc nowe związki chemiczne, lub przekazują im swoje elektrony (tak działa witamina C).
Wybierając kosmetyki z witaminą C należy zwracać uwagę na zastosowany rodzaj witaminy oraz jej stężenie. Ta liczba czasem pojawia się w widocznym miejscu na opakowaniu, głównie w skoncentrowanych serach. Jeśli producent nie informuje o stężeniu, warto spojrzeć na listę składników kosmetyku i sprawdzić, na której pozycji pojawia się składnik aktywny. Im bliżej początku listy, tym jest go więcej.
Jak znaleźć witaminę C na liście składników? Tu zaczynają się trudności, bo składnik ten występuje pod postacią bardzo różnych substancji chemicznych. Podstawowa, czysta forma to kwas L-askorbinowy (INCI: Ascorbic Acid). Występuje najczęściej w formie serum.
Czysty kwas L-askorbionowy
Jeśli zdecydujesz się na kosmetyk z kwasem L-askorbinowym, szukaj wysokich stężeń (w zakresie 15-30%) i nie łącz go z innymi podrażniającymi składnikami aktywnymi. Nie warto też aplikować czystej witaminy C tuż po lub przed kosmetykiem z niacynamidem, bo substancje te wchodzą w reakcję i niwelują swoje działanie. Ze względu na niestabilność kwasu L-askorbinowego, zaleca się zużyć preparat w ciągu trzech miesięcy i zaprzestać stosowania, jeśli zmieni kolor lub zapach.
Wady czystej witaminy C (niestabilność, działanie drażniące) sprawiły, że chemicy od dawna poszukują bardziej przyjaznych dla skóry form tego antyoksydantu. Najpopularniejsze pochodne witaminy C to:
Jeśli liczysz na szybkie efekty, a twoja skóra nie ma tendencji do podrażnień, nie ma przeszkód, żebyś stosowała czystą witaminę C w formie serum. Pamiętaj tylko o odpowiednim przechowywaniu kosmetyku, jego krótkim terminie przydatności i zwracaniu uwagi na zmiany w kolorze czy konsystencji, które mogą świadczyć o zepsuciu się formuły.
Szukasz nowoczesnych i stabilnych form witaminy C? Tetraizopalmitynian askorbylu coraz częściej występuje w składach kremów i serów, także polskich producentów. Bardzo skuteczne działanie przeciwstarzeniowe ma krem Pharmaceris N Capi-Hialuron-C. W składzie znajdziecie wszystko, czego dojrzała cera potrzebuje: stabilną witaminę C, nawilżający kwas hialuronowy, filtry UV, stymulującą syntezę kolagenu tioprolinę, a nawet kompleks peptydowy.
Godna polecenia jest także popularna linia hiszpańskiej marki Sesderma, C-Vit, opierająca swoje działanie na innowacyjnej formie witaminy, 3-O-etylowym kwasie askorbinowym. Doskonała stabilność i przenikalność substancji aktywnej, została tu dodatkowo wzmocniona innymi antyoksydantami: witaminą E i wspomnianym już miłorzębem japońskim. Polecamy przetestować przede wszystkim bestsellerowe serum Sesderma C-Vit.
Które kremy z witaminą C powinny wybierać kobiety w ciąży i podczas karmienia? Te najdelikatniejsze, z formami witaminy opisanymi jako sól magnezowa albo sodowa (MAP i SAP). Odpowiednie będą np. Iwostin Sensitia Krem odżywczy na noc z witaminami C+E, Miya Secret Glow albo Kilig Woman Go with a Glow.
Warta uwagi jest także inna bardzo stabilna forma witaminy C: 3-0-Ethyl Ascorbic Acid. Znajdziemy ją w świetnym kremie Bielenda Professional Energy Boost, który będzie świetnym wyborem dla skór z przebarwieniami.
W tej półce cenowej dla skóry dojrzałej polecana jest seria Perfecta FenomenC, podzielona na grupy wiekowe. Kosmetyki zawierają cenioną formę witaminy C, tetraizopalmitynian askorbylu, jednak stężenia nie są bardzo wysokie. Na początek zdecydowanie polecamy wypróbować serum do twarzy Perfecta Fenomen C 15.