Wibrator punktu G to nietypowe urządzenie, które na zawsze odmieniło doznania seksualne niejednej kobiety. Ale co go wyróżnia spośród innych wibratorów na rynku? Jak wybrać najlepszy model? Jak nie pogubić się w gąszczu propozycji od producentów gadżetów erotycznych? Wyruszmy dziś wspólnie w podróż po krainie nauki i przyjemności, by odkryć odpowiedzi na te nurtujące pytania.
Zanim jednak zagłębimy się w świat wibratorów, masażerów, gadżetów i zabawek, warto zrozumieć, czym tak właściwie jest tajemniczy „punkt G”.
„G” wzięło się od nazwiska odkrywcy tego obszaru – niemieckiego ginekologa Ernsta Gräfenberga, który opisał go po raz pierwszy w 1957 roku. Anatomicznie, jest to obszar wewnętrznej ściany pochwy, około 5-8 centymetrów w głąb, który pod wpływem stymulacji (a w szczególności nacisku) może dostarczyć wyjątkowo intensywnych doznań seksualnych. Jest to niezwykle wrażliwa część ciała, a jego umiejętna stymulacja może skutkować osiągnięciem intensywnych orgazmów, a nawet tzw. „squirtu” – kobiecej ejakulacji.
Wibrator punktu G różni się od zwykłego modelu przede wszystkim kształtem i funkcjami. Zwykły, tradycyjny wibrator ma zazwyczaj prostą formę. Masażery stworzone do stymulacji punktu Gräfenberga mają zakrzywiony, wygięty koniec. To właśnie ten charakterystyczny kształt ma za zadanie bezpośrednio docierać do punktu G. Dodatkowo, niektóre modele posiadają wbudowane funkcje pulsacji lub rotacji, które dodatkowo intensyfikują doznania.
Zdecydowana większość modeli posiada możliwość wyboru różnych prędkości i trybów wibracji tak, aby dostosować stymulację do indywidualnych preferencji użytkowniczek. Ponadto, wiele z nich jest wykonanych z bezpiecznych dla ciała materiałów, takich jak silikon medyczny.
Nauka potwierdza, że stymulacja punktu G może istotnie przynosić wyjątkowe doznania seksualne u kobiet. Badanie opublikowane w The Journal of Sexual Medicine sugeruje, że 76% kobiet doświadczyło orgazmu podczas stymulacji punktu G – w porównaniu do 40% orgazmów osiąganych podczas penetracji tradycyjnej, nieskoncentrowanej na umiejscowieniu i stymulacji punktu G.
Inne badania, takie jak to przeprowadzone przez dr Beverly Whipple i dr Johna Perry, wykazały, że stymulacja punktu G może prowadzić do wydzielania się płynu z gruczołów przedsionkowych, co znane jest jako "squirting" lub ejakulacja żeńska. Podkreślam – squirt to nie jest oddawanie moczu, a w płynie znajdującym się w „kobiecym ejakulacie” nie znajdują się cząsteczki moczu. Jest to bezwonna, przezroczysta substancja.
Zwróć uwagę na te aspekty:
Wybierz wibrator z odpowiednio wygiętą lub zakrzywioną główką, która bez problemu dotrze bezpośrednio do punktu G. Weź pod uwagę, że niektóre modele masażerów posiadają krzywiznę subtelną, inne bardzo zauważalną. W pewnych końcówka wibratora jest pogrubiona. Czasem masażer jest giętki i elastyczny, czasem sztywny i nie poddający się dodatkowym manipulacjom. To wszystko może ułatwić penetrację i zapewnić rewelacyjny orgazm lub… być źródłem dyskomfortu. Znasz siebie, swoje ciało, jego możliwości i preferencje najlepiej – bierz je zatem pod uwagę!
Sprawdź, czy wibrator oferuje różne tryby wibracji oraz funkcje pulsacji, rotacji, podgrzewania… Być może jest wyposażony w końcówkę o zwiększającej się średnicy, lub umożliwia sparowanie ze smartphonem i obsługę przez partnera na odległość?
Upewnij się, że wibrator jest wykonany z bezpiecznych dla ciała i łatwych w czyszczeniu materiałów, takich jak silikon medyczny. Dzięki temu zwiększasz swoją szansę na uniknięcie reakcji alergicznych i podrażnień.
Wybierz rozmiar odpowiedni dla Twoich indywidualnych preferencji i wygody. Pamiętaj, że stymulacja ma być przede wszystkim przyjemnością, a nie siłowaniem się z własnym ciałem…
Przeczytaj opinie innych użytkowniczek oraz recenzje produktów, aby dowiedzieć się, jakie doznania oferuje dany model. Wybieraj renomowane marki, które są znane z produkcji wysokiej jakości i bezpiecznych dla użytkowania wibratorów. Nie wiesz gdzie szukać? Przejrzyj sekspozytywną część internetu – blogi, profile na Instagramie lub tiktoku. Wiele osób chętnie porównuje i recenzuje rozmaite gadżety erotyczne pod kątem swoich indywidualnych doznań, ale też designu, bezpieczeństwa, praktyczności w użyciu.
WAŻNE
Podsumowanie Wibrator punktu G to nie tylko przyjemność, ale także swoista odpowiedź na doniesienia naukowe. Dzięki odpowiednio dobranemu urządzeniu możemy swobodnie eksplorować swoją erotykę i osiągać niezapomniane doznania seksualne. Pamiętajmy jednak, że każde ciało jest inne, dlatego warto eksperymentować, aby znaleźć idealny masażer punktu G, który spełni nasze oczekiwania i zapewni niezapomniane przeżycia podczas intymnych chwil.
Oto moje propozycje:
Mocno wygięta główka, może być bardzo precyzyjna w działaniu. Dla osób wrażliwych delikatnych do dodatkowej rozwagi – nacisk może być zbyt intensywny.
Wibrator, którego główka… pęcznieje. Tak jest! Dobrze widzicie! Objętość jego końcówki można zwiększyć nawet o 1,5 cm. Stanowi ciekawą propozycję dla poszukiwaczy punktu G.
Ten model bezproblemowo połączysz ze smartfonem za pomocą dedykowanej aplikacji. Jest giętki, dzięki czemu może dodatkowo masować łechtaczkę.
Masażer do zadań specjalnych. Końcówka o subtelnym kącie wygięcia. Ten model oferuje funkcję podgrzewania! Ciepło powoduje rozluźnienie mięśni dna miednicy i ich lepsze ukrwienie, dzięki czemu doznania mogą stać się intensywniejsze, a penetracja bardziej komfortowa.