Trądzik pospolity niestety nie kończy się wraz z wiekiem pokwitania. Obecnie coraz częściej mówi się o trądziku wieku dorosłego, a także o trądziku kosmetycznym. Co warto o nim wiedzieć, czego unikać i jak go leczyć?
Dawniej mówiło się, że acne vulgaris to trądzik młodzieńczy, ze względu na wiek występowania zmian skórnych. Najczęściej dotykał bardzo młode osoby w wieku nastoletnim. Związane to było z dojrzewaniem płciowym, większym wpływem hormonów na skórę, m.in. na czynność gruczołów łojowych i wydzielane przez nie sebum. Natomiast od kilku lat już nie używa się takiej nomenklatury, bo trądzik nie kończy się wraz z 18 czy 20 rokiem życia. Przeciwnie. Chorują na niego osoby dorosłe w wieku 30, 40 lat a nawet starsze. Coraz częściej też obserwuje się trądzik dorosłych kobiet, albo trądzik kosmetyczny.
Dermatolodzy obserwują, że najwięcej przypadków trądziku wieku dorosłego dotyczy kobiet. Powód? Stosują one więcej kosmetyków, więc nakładają na twarz więcej substancji chemicznych. A na dodatek – w przeciwieństwie do większości mężczyzn – kobiety używają kosmetyków do makijażu. Co w nich złego? Teoretycznie nic, ale w praktyce mogą zadziałać na skórę negatywnie z dwóch względów.
Kryjące podkłady lub zbyt dużo warstw makijażu na skórze twarzy: baza, podkład, korektor, rozświetlacz, puder matujący – mogą razem działać komedogennie. Czyli zatykać pory i stymulować powstawanie zaskórników. Dowód, że makijaż może wywoływać zmiany trądzikowe? Tzw. maskne, czyli trądzik pod maseczkami, który powstaje na skutek nakładania kryjących produktów i noszenia maseczek (pod nimi jest ciepło, wilgotno, co sprawia, że skóra ma większą tendencję do powstawania niedoskonałości). A po drugie trądzik kosmetyczny często powstaje na linii nakładania produktów takich jak: brązer, róż, puder czy rozświetlacz. Zaskórniki, grudki zapalne i krotki pojawiają się dokładnie na linii nakładania ich na policzki. Dlaczego? Zwykle winowajcą jest brak higieny stosowanych do makijażu pędzli.
RADA EKSPERTA
Jak sama nazwa wskazuje, trądzik kosmetyczny powstaje w wyniku źle dobranych kosmetyków pielęgnacyjnych lub makijażowych. Zmiany skórne w trądziku kosmetycznym są spowodowane głównie tym, że nasze sebum nie znajduje ujścia na powierzchnię skóry i tworzą się zaskórniki. Gdy dojdzie do namnożenia bakterii, mogą powstać stany zapalne z treścią ropną. Dlatego należy unikać mocno okluzyjnych substancji w kosmetykach - parafiny, olejów mineralnych, lanoliny, wazeliny, wosku pszczelego, nielotnych sylikonów i niektórych czystych olejów roślinnych
- radzi kosmetolog, Emilia Błaszczyk.
Jeśli ma się tendencję do przetłuszczania się skóry, powstawania zaskórników czy krostek, warto robić przerwy w nakładaniu mocnych, kryjących podkładów do makijażu. Jeśli cera bez grama podkładu nie wygląda najlepiej, warto podkład o mocnym stopniu krycia zastąpić na co dzień kremem BB, albo lekkim fluidem. Pod takimi kosmetykami pory się nie zapychają, a skóra znacznie lepiej funkcjonuje – nawet pod maseczką.
Jeśli zmiany trądzikowe powstają dokładnie w miejscu, w którym nakładamy sypkie kosmetyki (lub te w kamieniu) – pędzlem do makijażu, należy pomyśleć o częstszym myciu pędzli. W sprzedaży są już specjalnie do tego celu dedykowane mydła lub szampony, ale wystarczy gąbki i pędzle myć regularnie żelem lub pianką do mycia twarzy. Jeśli takich produktów się nie stosuje – najzwyklejszym mydłem w kostce. Regularna higiena akcesoriów do nakładania makijażu zapobiega przenoszeniu na gąbeczce, blenderze czy pędzlu sebum, kurzu i bakterii, które stymulują powstawanie zmian trądzikowych.
Trądzik kosmetyczny dobrze się leczy dermatologicznie, ale wymaga też stosowania odpowiednich kosmetyków. Jakich? Odblokowujących pory, delikatnie złuszczających, oczyszczających twarz z nadmiaru sebum i regulujących pracę gruczołów łojowych. A czasami także preparatów do stosowania punktowego na miejscowo występujące stany zapalne. Polecamy wypróbować przede wszystkim:
Bardzo dobry preparat w trakcie leczenia dermatologicznego. Z jednej strony oczyszcza skórę z nadmiaru sebum, a z drugiej – nie wysusza bariery ochronnej skóry. Zawiera ceramidy, niacynamid i kwas hialuronowy. Zapobiega powstawaniu zaskórników.
to intensywny krem nawilżający dla skóry trądzikowej jest idealny podczas terapii dermatologicznej. Sprawdza się jako baza pod makijaż, bo daje lekkie, matowe i jedwabiste wykończenie. Nie działa komedogennie, więc nie wywołuje powstawania zaskórników. Działa super nawilżająco, a przy tym zapobiega powstawaniu plam zapalnych. Jest też skuteczny w redukcji przebarwień potrądzikowych.
To krem z kwasem migdałowym na noc (o II stopniu złuszczania). Nadaje się nawet do codziennej pielęgnacji na noc do skóry trądzikowej i przetłuszczającej się. Jak działa? Zawiera 10% kwas migdałowy i jest zainspirowany peelingiem dermatologicznym i działa w podobny sposób: zmniejsza niedoskonałości, reguluje wydzielanie sebum i wygładza skórę. Kwas migdałowy odblokowuje pory i złuszcza martwe komórki naskórka, w związku z czym zmniejsza też blizny potrądzikowe.
Jest koncentratem do twarzy przeciw niedoskonałościom, który się nakłada na twarz rano i wieczorem. Jest lekki, ma płynną konsystencję i nie pozostawia tłustego wykończenia. Jak działa? Zmniejsza krosty, zaskórniki i reguluje wydzielanie sebum. Został stworzony z myślą o skórze wrażliwej, więc nie podrażnia, a dzięki zawartości wody termalnej z Avène – koi i łagodzi skórę.
Punktowa pasta na niedoskonałości, która zmniejsza stany zapalne skóry i krostki. Zawiera 10% siarki i kwas glikolowy, które osuszają niedoskonałości i zmniejszają zaczerwienienia. A także niacynamid, który koi skórę. Można ją nakładać na skórę punktowo nawet 2-3 razy dziennie.