Zaskórniki, potocznie nazywane wągrami to zmora wielu z nas. Problem najczęściej występuje w wieku nastoletnim, ale nie tylko. W dzisiejszym artykule nasz ekspert, kosmetolog - Natalia Stafiej wyjaśnia skąd się biorą wągry i jakie kosmetyki pomogą się ich pozbyć na dobre.
W języku medycznym, wągry to tak naprawdę zaskórniki otwarte. Zaskórniki zamknięte to te podskórne, z białym zabarwieniem, nastomiast otwarte mają ciemny kolor. Zaskórnik, zamknięty czy też otwarty to tak naprawdę sebum nagromadzone w ujściu mieszka włosowego. Ciemny kolor wągra wynika z utlenienia sebum, co prowadzi do zmiany barwy z jasnej na ciemną, często określaną jako czarną.
Przyczyn powstawania uciążliwych zaskórników otwartych (potocznie zwanych wągrami) jest wiele. Zaczynając od nieprawidłowej pielęgnacji kończąc na problemach hormonalnych. Jeśli problem dotyczy Ciebie, rozważ takie czynniki jak:
W dalszej części tekstu dowiesz się jak zapobiegać powstawaniu problemu i jakich kosmetyków używać, aby oczyścić skórę z wągrów bez zaostrzania zmian.
Kosmetyki czy zabiegi potrafią bardzo pomóc w walce z wągrami. Jeśli jednak nie podejdziemy do problemu kompleksowo, może on nawracać pomimo dobrych preparatów w pielęgnacji. Jeżeli problem dotyczy Ciebie to skup się na takich aspektach jak:
WSKAZÓWKA
Zastanów się, czy ostatnimi czasy czujesz się dobrze. Jeśli źle sypiasz, bezzasadnie przybierasz lub tracisz na wadze, jesteś chronicznie zmęczona czy nieregularnie miesiączkujesz powinnaś zrobić badania i udać się do lekarza. Bardzo często problem z zaskórnikami (zarówno otwartymi wągrami jak i zamkniętymi) ma podłoże na tle hormonalnym. Ten problem lubi się także pojawiać przy insulinooproności i Zespole Policystycznych Jajników (PCOS).
Na które kosmetyki warto zwrócić uwagę, aby skutecznie oczyścić skórę z wągrów? Polecamy przede wszystkim poniższe produkty :
To bardzo ciekawy i niezbyt doceniony jeszcze produkt. Serum w swoim składzie oprócz niacynamidu zawiera także trzy kwasy: salicylowy, glikolowy oraz kwas LHA. Kwas LHA to innowacja na rynku beauty. Powstał w wyniku połączenia kwasu salicylowego, który sam w sobie bardzo dobrze radzi z zaskórnikami z łańcuchem lipidowym (tłuszczowym). Taka kombinacja zwiększa skuteczność produktu w walce z wągrami. Używaj tego produktu 2-3 razy w tygodniu. Nie zaczynaj od codziennego stosowania - w ten sposób możesz naruszyć barierę hydrolipidową i spotęgować problem.
W serii Sebo-Almond Peel marki Pharmaceris znajdziemy dwa produkty bazujące na 5 lub 10% kwasie migdałowym. Na początek polecamy niższe stężenie kwasu migdałowego. Pamiętaj, że mniej nie znaczy gorzej! Kwas migdałowy to bardzo ciekawy kwas, którym nie każdy umie odpowiednio się posługiwać. Należy pamiętać, że przede wszystkim działa on bardzo powierzchniowo, przez co działa głównie w górnych warstwa naskórka. Nie będzie on dobrym rozwiązaniem przy głęboko osadzonych zaskórnikach zamkniętych, jednak z wągrami powinien sobie poradzić bardzo dobrze (szczególnie, że wykazuje działanie antybakteryjne). Dzięki działaniu antybakteryjnemu doskonale „odkaża” miejsce, w którym zbiera się utlenione sebum i złuszcza zaskórnik. Krem stosuj na noc, a kolejnego dnia rano koniecznie nałóż krem z filtrem. Jego brak może doprowadzić do powstania podrażnień i przebarwień.
Firma Avène słynie z bardzo dobrych i opatentowanych składników. Oprócz świetnego retinalu, w produktach marki znajdziemy często opatentowany składnik - ComedoclastinTM. Badania laboratoryjne wykazały, że ten związek blokuje procesy związane z powstawaniem zaskórników, a także odwraca już toczący się proces formowania zaskórnika. Regularne stosowanie tego produktu zmniejsza wydzielanie sebum, hamuje rozprzestrzenianie się zmian trądzikowych oraz modyfikuje skład sebum czyniąc go bardziej płynnym. Co ciekawe i ważne - ten produkt nadaje się do stosowania w trakcie antybiotykoterapii oraz jako produkt podtrzymujący efekty leczenia dermatologicznego.
To produkt przeznaczony do stosowania 2 razy w tygodniu. Doskonale złuszcza martwy naskórek (w tym wągry) oraz rozjaśnia skórę czyniąc ją promienną i zdrową. W swoim składzie zawiera wiele dobroci, które nie tylko przyczyniają się do redukcji zaskórników, ale także zapobiegają procesom starzenia i czynią naszą skórę jednolitą oraz zdrowo wyglądającą.
Ten produkt nie jest zbyt popularny (a szkoda!), bo jest bardzo dobrze przemyślany pod kątem składu i działania. Firma opatentowała składnik Myrtacine®, który niszczy bakterie odpowiedzialne za rozwój trądziku oraz rozrastanie i rozsiewanie się zaskórników. Oprócz tego w składzie znajdziemy witaminę PP, która często jest przepisywana przez dermatologów w celu leczenia trądziku i wzmocnienia skóry oraz wyciąg z palmy sabalowej, która wykazuje działanie przeciwzapalne i łagodzące. Produkt nadaje się do stosowania codziennego, najlepiej w połączeniu z regenerującym serum.