Jeśli masz tłustą lub mieszaną skórę, koniecznie zrób dla niego miejsce w torebce. W przeciwieństwie do bibułek matujących jest wielorazowy, więc nie będziesz musiała regularnie uzupełniać zapasów w drogerii. Dlaczego warto mieć roller matujący?
Twoja skóra nadmiernie się przetłuszcza? Jeśli chcesz uniknąć powstawania wyprysków i wągrów, zawsze pod przed poprawką makijażu usuń nadmiar sebum. Najpopularniejszym produktem spełniającym tę funkcję są bibułki matujące. Ja polecam jednak skusić się na roller matujący!
To mały gadżet, który mogłabyś pomylić z rollerem do masażu. Schłodzony w lodówce mógłby zresztą sprawdzić się w tej funkcji. Jest zbudowany z trzonka i obracającej się kulki z kamienia wulkanicznego. Wystarczy delikatnie przesunąć ją po błyszczącej skórze, aby natychmiast ją zmatowić i odświeżyć.
Można go używać na makijaż. Nie rozmazuje ani nie pochłania podkładu. Idealnie sprawdzi się do szybkich poprawek w ciągu dnia. Dzięki przezroczystej nasadce możesz wrzucić do torebki – bez obawy, że się zabrudzi.
Jak go czyścić roller matujący? Wystarczy przekręcić pierścień wokół kulki w stronę ikonki otwartej kłódki. Potem można rozłożyć go na części i wyjąć kulkę. Umyj ja bieżącą wodą z dodatkiem mydła. Pozwól jej wyschnąć na ręczniku, a następnie ponownie nałóż na trzonek i dokręć pierścień w kierunku ikonki zamkniętej kłódki. Gotowe!
Kamień wulkaniczny nazywamy też bazaltem. To skała pochodzenia wulkanicznego, czyli powstała w wyniku szybkiego stygnięcia lawy na powierzchni ziemi. Jest ceniony zarówno na swój wygląd, jak i niezwykłe właściwości.
Na koniec warto jeszcze wspomnieć, że kamień wulkaniczny nie wymaga intensywnych procesów przetwarzania i jest przyjazny dla skóry.
Oprócz usuwania nadmiaru sebum, warto też postawić na składniki aktywne o działaniu seboregulującym. Należą do nich m.in:
Dodatkowo warto pamiętać o stosowaniu kwasów AHA, które będą przyspieszać usuwanie martwego naskórka. Genialnym składnikiem do cery tłustej i mieszanej jest także kwas hialuronowy, który nawadnia skórę oraz przyspiesza gojenie.
Produktem o działaniu ograniczającym produkcję sebum, który poleca ekspertka Super-Pharm, kosmetolożka Martyna Radziejewska, jest np. serum SVR Sebiaclear. W jego INCI znajdziesz niacynamid, substancję retinopodobną, kwas hialuronowy oraz delikatny kwas – glukonolakton. To połączenie doskonałe!
WSKAZÓWKA
Nie przesadzaj ze stosowanie produktów regulujących aktywność gruczołów łojowych. Zbyt duża liczba składników aktywnych w pielęgnacji może przynieść skórze więcej szkody niż pożytku. Dlaczego? Skóra w odpowiedzi zacząnie prawdopodobnie produkować jeszcze więcej sebum, czyli osiągniesz odwrotny rezultat od oczekiwanego. Aby ograniczyć nadprodukcję łoju, wystarczą Ci 1-2 produkty.