Na męskiej skórze perfumy rozwijają się inaczej niż na kobiecej. Można sobie pozwolić na cięższe kompozycje z wyrazistymi nutami. Te najbardziej seksowne są albo bardzo wytrawne, albo orientalne. Które z nich są godne polecenia? Oto ranking 10 zapachów, które pobudzają zmysły i urodzą kobiety.
W świecie perfum kiedyś nie istniały podziały na męskie i kobiece zapachy. Róża kojarzyła się dawniej z olejkami eterycznymi stosowanymi u golibrody w celu łagodzenia podrażnień. Podobnie jak lawenda znana z właściwości antyseptycznych. Fiołek uznawany był za bardzo męską nutę. Perfumowano nimi chusteczki, rękawiczki i poły koszul czy surdutów.
Przełom w świecie perfum nastąpił w latach 60. XX wieku, kiedy marka Guerlain wprowadzając najnowszą kompozycję zapachową Vetiver, opakowała ją w dwa różne flakony: dla kobiet i dla mężczyzn. Zapach okazał się marketingowym sukcesem i sprzedał dwa razy lepiej niż jego poprzednicy. W latach 90. XX wieku nastąpił czas zapachów uniseks. A dziś? Do wyboru są zarówno perfumy dedykowane obojgu płciom, jak i męskie. Które należą do najbardziej seksownych zapachów dla facetów?
Wetiwer, piołun, paczula, męch dębowy, cedr, cyprys, lawenda – to tylko niektóre z nut zapachów aromatyczno-zielonych. Należą one do jednych z najbardziej pożądanych perfum wśród mężczyzn. Powód? Gorzkie, wytrawne, zielone nuty, idealnie współgrają z naturalnym zapachem męskiej skóry. Można też o nich powiedzieć, że są pomostem pomiędzy aromatami świeżymi jak morska bryza, a tymi ciężkimi i orientalnymi. Komu pasują? Mężczyznom niezależnie od wieku, którzy stronią od banału świeżych kompozycji i szukają czegoś wyjątkowego i uwodzicielskiego.
To zapach miłości, namiętności i pożądania. Zainspirrowany bogiem Erosem, uwodzicielem znanym z greckiej mitologii. Kompozycja jest intensywna, otulająca i uzależniająca – zupełnie jak pierwszy dotyk kochanków. Otwieraja ją wibrujące połączenie liści mięty, skórki cytryny i zielonego jabłka. Potem pojawia się zmysłowe serce zapachu – ziarna Tonka, kwiat geranium i wanilia. Całość zamyka się zielono i pikantnie – cedrem z Gór Atlas, wetiwerą i dębowym mchem. Złożony, wielowarstwowy zapach jest zamnięty w pięknej, turkusowej, bogato zdobionej butelce.
Te perfumy od razu kojarzą się z mężczyzną sukcesu. Genialna propozycja dla znających swoją wartość panów. Szybko zyskała wielką popularność. Doskonale podkreśla charyzmę, a przy okazji zwraca uwagę płci pięknej. Kompozycję zaczynają nuty świeże i cytrusowe – grejpfrut, mięta i czerwona mandarynka. W sercu zapachu jest już bardzo zmysłowo i ciepło, tętnią tu róża, cynamon i przyprawy. Całość została osadzona na mocnej, męskiej bazie, która składa się z połączenia skóry, nut drzewnych, ambry i indyjskiej paczuli. To wyrazisty, lekko orietntalny i wyróżniający się zapach.
To bardziej pikantna wersja klasycznych perfum Obsession. Jest mokra i tajemnicza. Kojarzy się z romansem, spotkaniem sekretnych kochanków, czymś kuszącym, ale zakazanym. Kompozycja otwiera się lekko, ale wabiąco – słodką gruszką i pikantnym kardamonem. Potem nadchodzi fala zmysłowych akordów serca – piżma, gałki muszkatołowej oraz zamszu. Baza perfum jest upojna i miękka, to paczula, wetiweria oraz wanilia. Obsession Night to zapach nieco orientalny, momentami słodki, ale przede wszystkim bardzo zdecydowany i pociągający.
To kultowy zapach, który wciąż ma setki fanów wśród mężczyzn na całym świecie. Czym pachnie? Lawendą, dzięglem, miętą i kwiatem pomarańczy. A także kminkiem i kardamonem, cedrem i wanilią. Jest pełen kontrastów, ale wybitnie męski. To jeden z najseksowniejszych, nieoczywistych zapachów dla facetów poszukujących czegoś wyjątkowego.
Nie bez powodu jest jednym z bestsellerów wśród męskich wód toaletowych. Jak pachnie? Początkowo kardamonem, następnie cedrem, bergamotką i lawendą. W nutach bazy czuć natomiast wytrawną wetywerię i kminek. Są to perfumy wybitnie seksowne i bardzo podniecające. Charakteryzują się niezwykłą trwałością zarówno na skórze, jak i na ubraniach.
Nie pozostawia złudzeń w kwestii podziałów. Jest bardzo męską kompozycją zapachową. Pachnie kolendrą, mandarynką, grejpfrutem i fiołkiem. W nutach serca dominują wetyweria i ekstrakt lawendowy. A bazą zapachu jest mroczne labdanum i cedr. Superseksowne perfumy dla facetów, którzy zawsze lubią mieć we wszystkim rację i dominować nad otoczeniem.
Skóra, piżmo – czyli nuty animalne – kadzidło, drewno, oud, żywice, przyprawy – pojawiają się w zapachach orientalnych lub drzewno-orientalnych dla mężczyzn. To kompozycje wyraziste, odważne, które – żeby dodać pikanterii – często kobiety podkradają swoim facetom. Męskie zapachy orientalne należą do najbardziej trwałych. Długo pozostają na skórze i są dedykowane facetom, którzy lubią intensywne perfumy i nie znoszą świeżych, sportowych kompozycji. Komu pasują? Zdecydowanym, silnym i bezkompromisowym facetom. Wiek i strój nie mają znaczenia. Te perfumy są tak seksowne, że trudno nie ulec ich urokowi.
Te perfumy można nazwać afrodyzjakiem wśród zapachów dla mężczyzn. Powód? Zawiera autentyczny afrodyzjak, jakim jest afrykański owoc Maninka, który przypomina jednocześnie aromat rumu i marakui. Oprócz tego jest bogaty w seksowne akordy skórzane, które pozostają na skórze faceta wyczuwalne przez wiele godzin. Można się w nim zadurzyć.
Bardzo popularny, wręcz kultowy zapach. Będzie idealny dla panów lubiących świeże, pełne radości i spontaniczności kompozycje. Jest lekki i morski, ale jednocześnie ma w sobie dużo charyzmy i pewności siebie. Przywodzi na myśl kogoś, kto flirtuje bez najmniejszeo wysiłku, naturalnie przyciąga i uwodzi. Zaczyna się zawadiacko, cytrusowo, wakacyjnie – pomarańczą, limą, mandarynką, jaśminem i bergamotką. W akordzie serca serca robi się bardziej ciepło i zmysłowo. Znalazły się tam neroli, cyklamen, gałka muszkatołowa, hiacynt i róża – ale także świeże nuty morskie i rozmaryn. W tym zapachu nie ma miejsca na nudę! Bazę stanową głębokie akordy – mech dębowy, cedr, białe piżmo i bursztyn
Zapach dla mężczyzn żądnych wrażeń, kochających adrenalinę i wszystko, co nieprzewidziane. Spodoba się wielbicielom nocnego życia. Idealny na jesień i zimę. Uwodzi swoją sensualnością, głębią i intensywnością. Otwierają go soczysta mandarynka i cynamon. W sercu kompozycji znalazły się magnetyczne nuty tytoniu i czerwony cedr. Bazę perfum stanowią przyjemne drzewne nuty. Te perfumy podkreślą śmiały charakter, rozbudzą zainteresowanie płci przeciwnej i poprowadzą każde spotkanie na nowe tory.
To propozycja dla nowoczesnego hedonisty, który nie boi się sięgać po to, czego pragnie. Spodobaja się mężczyznom, którzy kochają dbać o swój wygląd, przywiązują dużą uwagę do ubrań i dodatków. Perfumy zdecydowanie w stylu włoskiej marki Dolce&Gabbana – odważne, eleganckie i uwodzicielskie. Rozpoczynają się świeżo i energetycznie – grapefruitem, kolendrą, bazylią i miętą. Akord serca jest lekko pikantny i ciepły, poczujesz kardamon, imbir, kwiat pomarańczy i gałkę muszkatołową. Bazę kompozycji stanowią akordy orientalne i drzewne – drzewo sandałowe, drzewo cedrowe, ambra, tytoń i piżmo.
Autor
Maria Kowalczyk - dziennikarka i redaktorka, zajmująca się od 19 lat pisaniem o urodzie i zdrowiu. Autorka bloga www.nostressbeauty.com oraz konta na instagramie @nostressbeauty . Pracowała w magazynach „Glamour", „Twój Styl", „Elle", prowadziła dział styl w „NaTemat.pl". Obecnie współpracuje m.in. z magazynem online „Vogue.pl" oraz „Wysokie Obcasy". Współautorka portalu www.kosmopedia.org, Absolwentka Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.