Rozwinięcie skrótu PEH rozwiązuje wiele problemów związanych z włosami. Co dokładnie oznaczają te trzy litery, co się za nimi kryje i w jaki sposób wykorzystać wiedzę dotyczącą pielęgnacji, żeby cieszyć się pięknymi, lśniącymi włosami?
PEH to nie żadna magiczna czy marketingowa sztuczka, ale trzy filary związane ze świadomą pielęgnacją włosów. Znając swoje włosy, przyglądając się ich kondycji i określając porowatość, można według równowagi PEH dopasować idealną, „szytą na miarę” pielęgnację włosów, która na zawsze zmieni ich jakość.
Co warto wiedzieć o równowadze PEH i co dokładnie oznacza? Nazwa PEH oznacza trzy różne grupy składników, które powinno się dobierać w taki sposób, żeby odpowiadały na aktualne potrzeby włosów.
P - proteiny,
E - emolienty,
H - humektanty.
RADA EKSPERTA
Żeby włos był zdrowy, lśniący, elastyczny, powinna być spełniona tzw. równowaga PEH. Czyli pielęgnacji z proteinami, emolientami i humektantami, które należy dobierać w zależności od kondycji i potrzeb włosa. Najlepiej jest zachować balans pomiędzy PEH. Natomiast zdarzają się włosy, na które warto nakładać inne odżywki na długościach a inne na końcówkach, ze względu na ich odmienną porowatość. Jeśli bawimy się proteinami czy emolientami, raz w tygodniu lub raz na dwa tygodnie naprawdę warto (w zależności od tego jak często myje się włosy) – sięgnąć po zwykły szampon z SLS, żeby dokładnie oczyścić włosy i skórę głowy z nadmiaru składników
- tłumaczy fryzjer, Irek Kłembowski.
Proteiny, czyli białka są budulcem włosów, które składają się głównie z keratyny. Są przeciwieństwem humektantów (składników nawilżających, magazynujących wodę). Jak działają proteiny dostarczane w szamponach i odżywkach? Wypełniają mikrouszkodzenia, wygładzają włosy na całej długości, nadają im objętości.
Zbyt mała ilość protein maluje się na włosach w postaci braku objętości – włosy są oklapnięte, szorstkie, a także braku im połysku – są matowe. Natomiast nadmiar protein we włosach prezentuje się jako puszenie się, suchość, plątanie kosmyków i tzw. siano. Kondycja włosów bywa zmienna, więc stosując szampony i odżywki bogate w proteiny, które mają poprawić stan włosów, należy uważać, żeby nie przesadzić z ilością białka. Możliwe, że po kilku tygodniach używania produktów bogatych w proteiny, włosy się nimi nasycą i nie będą ich potrzebować w takiej ilości. Wówczas należy sięgać po produkty z mniejszą ilością protein.
Jakie są najbardziej popularne proteiny?
RADA EKSPERTA
Największe zapotrzebowanie włosów jest na P, jak proteiny, które są cegiełkami – budulcem włosa. Jeśli jest ich zbyt mało włosy się kruszą, są porowate i osłabione. Białka wbudowują się w jego struktury, wygładzają go i sprawiają, że jest bardzo mięsisty i elastyczny. Natomiast nadmiar protein sprawia, że włosy stają się sztywne, szorstkie i aż trzeszczą kiedy się ich dotknie. Wówczas też mogą pękać od nadmiaru białka i się kruszyć na długości. Ale przeproteinować włosy można stosując jedynie keratynę lub hydrolizowaną keratynę (białka odzwierzęce). Od składników roślinnych nie da się tego zrobić
- wyjaśnia Irek Kłembowski.
Emolienty, czyli substancje tłuszczowe, pokrywają włosy niewidzialną ochronną osłonką. Zmiękczają je, wygładzają i zapobiegają uszkodzeniom wywołanym przez szkodliwe czynniki zewnętrzne. Emolienty znajdują się w większości masek i odżywek, bo są niezbędne w pielęgnacji włosów. Można równoważyć stosowanie humektantów i protein, ale emolienty przydają się włosom zawsze. Co się dzieje, kiedy włosom brakuje emolientów? Stają się sianowate. Lekkie, suche, zmierzwione i szorstkie w dotyku. Wyglądają na zniszczone. Jaka jest reakcja włosów spowodowana nadmiarem emolientów? Stają się oklapnięte, przetłuszczone, „strączkują się”. Łatwo więc można to zaobserwować i wówczas należy taki produkt zamienić na mniej bogaty w emolienty.
Które ze składników pielęgnacji włosów są najbardziej popularnymi emolientami?
RADA EKSPERTA
E jak emolienty przydają się jako składnik, który kiedy humektanty i proteiny wbudowują się w strukturę włosów - domykają je pozostawiając warstwę ochronną na zewnątrz i zapobiegając ich odparowywaniu. Emolienty (odżywki czy maski z większą ilością emolientów) są niezbędne, kiedy włosy się elektryzują, rozdwajają lub łamią. Natomiast jeśli stosuje się zbyt dużo humektantów, włosy wyglądają na przetłuszczone i nieświeże.
- tłumaczy Irek Kłembowski.
Humektanty to substancje magazynujące wodę, czyli wykazujące działanie nawilżające. Włosy, które potrzebują większej ilości humektantów mogą być matowe i oklapnięte, a także szorstkie w dotyku. Zwykle to włosy bardzo suche, sypiące się. Natomiast nadmiar humektantów – zbyt dużo wody w produktach do pielęgnacji włosów, może wywołać puszenie się włosów i plątanie. Jeśli włosy właśnie tak się prezentują, należy sięgać po większą ilość protein, a mniejszą humektantów.
Jakie są najbardziej popularne humektanty do pielęgnacji włosów? Allantoina, ekstrakt z alg, aloe vera (sok z liści aloesu lub ekstrakt), Betaine, fruktoza, glutek lniany, glutek kozieradkowy, glutek prawoślazowy, gliceryna, miód, kwas hialuronowy, cukier, mannitol, Dipotassium, lecytyna, pantenol, niacynamid, sorbitol, sodium hyaluronate, sodium PCA, trehalose, urea (mocznik).
Niektóre włosy lubią humektanty, inne niekoniecznie. Nie musi być ich tyle samo co protein.
RADA EKSPERTA
H oznacza humektanty, czyli substancje wiążące wodę i dające nawilżenie. Przydają się kiedy włosy np. podczas mycia „wypijają” tyle wody, że długo się je suszy. Dodając do pielęgnacji kosmetyki z humektantami, zapobiega się temu, żeby włosy nie były tak suche i nie plątały się. Ale nadmiar humektantów powoduje, że włosy puszą się jeszcze bardziej, są przemoczone i zamiast 15 minut suszy się je „trzy dni”
- wyjaśnia Irek Kłembowski.
Znając już porowatość (wysoka, średnia, albo niska) swoich włosów, a także przyglądając się ich upodobaniom – można dopasować do ich kondycji pielęgnację i wybrać odpowiedni szampon, odżywkę czy maskę. I zdecydować, które z trzech filarów PEH są włosom aktualnie najbardziej potrzebne. Kiedy włosy są trudne do rozczesania, czasami nie wystarczy stosowanie bogatej w substancje odżywcze maski, ale także dopasowanie odpowiedniego szamponu bogatego w emolienty. Onlybio Włosy Normalne to szampon, w którym zamiast drażniących siarczanów (substancji powierzchniowo czynnych) znajduje się biorafinowana surfaktyna z rzepaku. To składnik, który delikatnie oczyszcza. Fitosterole z oleju odżywiają włosy już podczas mycia i chronią zarówno włosy jak i skórę głowy. Olej z rzepaku wygładza łuski i zmiękcza włosy. Ten szampon pokochają włosy średnioporowate. Jeśli włosy są szorstkie polubią odżywkę do włosów suchych i zniszczonych Biovax 7 w 1, która zachowuje równowagę PEH. To produkt, który zawiera olej jojoba, D-Panthenol i keratynę. Czyli dostarcza włosom zarówno porcję protein, emolientów, jak i humektantów.
Jeśli włosy są suche, matowe i oklapnięte bardzo dobrym wyborem będzie Anwen Nawilżający Bez odżywka do włosów o różnej porowatości. Zawiera sporą porcję humektantów: Pantavitin, Hyaloveil-P®, sok z aloesu, glicerynę i mocznik. Włosy dzięki niej stają się błyszczące i bardziej sprężyste. A także gładkie w dotyku. Włosy zniszczone, łamliwe i podatne na ukruszenie na długości, potrzebują większej dawki protein, czyli białek. Jednymi z najlepiej przyswajalnych i skutecznych są proteiny z jedwabiu. Biosilk Silk Therapy to tzw. jedwab do włosów, czyli silnie regenerująca odżywka z czystym jedwabiem, witaminami i wyciągami roślinnymi. Dzięki temu włosy stają się bardziej sprężyste, gładkie i podatne na układanie. A przy bardzo zniszczonych i łamliwych włosach sprawdzi się maska z proteinami. Keratin Dr Sante maska do włosów matowych i łamliwych zawiera keratynę, argininę i kolagen. Włosy nabierają po niej gładkości, stają się bardziej sprężyste i błyszczące.