podkład niekomedogenny

Podkład niekomedogenny - 5 najlepszych, które nie zapychają porów

Przesuszona skóra to jeden z najczęstszych problemów w czasie zimy. Sam krem nawilżający nie zapewni skórze odpowiedniego nawilżenia, niebędne będzie także odpowiednie serum. Na jakie postawić zimą? Polecamy 5 kosmetyków, które chronią, nawilżają i wzmacniają cerę w chłodne dni. 

Wiele osób rezygnuje ze stosowania podkładów ze względu na działanie, o którym mówi się potocznie „zapychanie” lub „zatykanie” porów. Kosmetyki do makijażu twarzy, takie jak podkłady, fluidy czy pudry ocenia się jako głównego winowajcę nadmiernego łojotoku, powstawania zaskórników i tworzenia się grudek zapalnych. Tu warto wspomnieć, że nie na każdej skórze podkłady wywołają taką reakcje i że zastanawiając się, jaki typ kosmetyku wybrać, należy do niego podejść z taką samą uwagą jak do kremu pielęgnacyjnego. Makijaż musi pasować do typu cery i jej aktualnej kondycji.

Co może „zapychać” pory?

Obciążające dla skóry są formuły kremowe, olejkowe i rozświetlające. Niektórzy makijażyści uważają, że pory zatykają silikony, oleje mineralne i parafina. Inni są zdania, że nie same podkłady wywołują takie działanie, ile niezbyt dokładny demakijaż. Bywa, że pory „zatykają” również mika i składniki o działaniu rozświetlającym. Skóra łojotokowa ma naturalne „glow”, więc warto trzymać się zasady, że większej ilości rozświetlenia nie potrzebuje.

Nie bez znaczenia jest też fakt jak często się malujemy i w jakich warunkach (czy nakładamy podkład czystą gąbeczką, pędzlem lub palcami, czy nosimy go w upalne lato, kiedy cera naturalnie produkuje więcej potu i sebum).

Dermatolodzy i kosmetolodzy podkreślają, że częste stosowanie podkładów kryjących i ciężkiego makijażu to główni winowajcy trądziku wieku dorosłego, charakterystycznego dla kobiet (właśnie ze względu na stosowane przez nie bardzo kryjącej formuły podkładów). Popadamy więc w błędne koło: próbując zatuszować „niedoskonałości”, wywołujemy powstawanie kolejnych. Niepotrzebnie. Dziś do wyboru jest znacznie więcej kosmetyków stworzonych z myślą o skórze przetłuszczającej się. 

Niekomedogenny, czyli jaki?

O komedogenności mówi się jako o cesze produktu kosmetycznego, którego stosowanie powoduje powstawanie zaskórników. Często wspomina się też o tym, że konkretny podkład czy fluid obciążają skórę wywołując początkowo jej nadmierne błyszczenie się. To oczywiście cecha charakterystyczna dla cery łojotokowej, tłustej lub mieszanej. Zbyt duża ilość sebum powoduje zapychanie się ujść mieszków włosowych i powstawanie „czarnych łebków”, „wągrów”, czyli zaskórników. A one mogą prowadzić do powstawania stanów zapalnych charakterystycznych dla cer trądzikowych. Dlatego używanie kosmetyków, które wywołują takie działanie nie jest ani dobre, ani wskazane.

Jeśli cera z natury jest tłusta, mieszana czy trądzikowa, należy unikać formuł kremowych, bogatych w olejki czy rozświetlających. Ich zawartość w składzie podkładu jest ryzykiem, że cera będzie obciążona, a makijaż wyglądać nieświeżo. Jakie więc makijaże wybierać? O formułach wodnych, lekkich i beztłuszczowych. A także o strukturze „pudru w wodzie”, czyli takich, które po aplikacji na twarzy działają matująco. Co jeszcze nie obciąża skóry? Podkłady zawierające pigmenty mineralne.

TOP 5 podkładów niekomedogennych

Które kosmetyki do makijażu zasługują na wyróżnienie w kategorii wagi piórkowej? To nasze TOP 5 podkładów, które nie obciążają skóry, nie stymulują gruczołów łojowych do zwiększonej produkcji sebum i nie kleją się – niezależnie od pory roku czy pogody.

Nice To Mat You jest podkładem do twarzy z systemem Triple-Matte. Efekt jego działania? Pory wyglądają na zmniejszone, cera nie błyszczy się. A przy tym formuła tego kosmetyku nie wysusza skóry, dzięki zawartości kwasu hialuronowego i witaminy E. Kosmetyk wykazuje też właściwości przeciwutleniające, więc nawet przy naturalnym błyszczeniu się skóry nie będzie wyglądać po wielu godzinach na ciemniejszy, a skóra wydawać się będzie świeża.

  1. Cena promocyjna 24,99 zł Cena regularna 40,99 zł
    Najniższa cena:  28,99 zł najniższa cena z ostatnich 30 dni przed obniżką

To serum w podkładzie, które wyrównuje koloryt skóry. Kosmetyk zawiera 1% kwasu hialuronowego, który nadaje cerze sprężystość. Jest połączeniem pielęgnacji z makijażem. Daje świetliste, promienne wykończenie (ale bez przesadnego wyświecania skóry) i krycie. To efekt „no make up” i nieskazitelnie wyglądającej, zdrowej cery. Kosmetyk jest ultralekki i nie zapycha cery.

  1. Cena promocyjna 53,99 zł Cena regularna 76,99 zł
    Najniższa cena:  49,99 zł najniższa cena z ostatnich 30 dni przed obniżką

To podkład, który dobrze kryje. Kosmetyk jest  niewidoczny na skórze, daje jej naturalnie matowe wykończenie. Na dodatek wzbogacony jest ekstraktem z cynku i drobinkami krzemionki, które wchłaniają nadmiar sebum. Podkład zawiera beztłuszczowe ulotne olejki. Powodują one, że pigmenty osadzają się na skórze bez obciążania jej. Kosmetyk nadaje się do cery mieszanej i tłustej. Nie wywołuje efektu maski.

  1. Cena promocyjna 73,99 zł Cena regularna 86,99 zł
    Najniższa cena:  43,99 zł najniższa cena z ostatnich 30 dni przed obniżką

Nawilżający podkład z serum do twarzy, bez efektu maski. Jest kosmetykiem ultralekkim, który pielęgnuje i upiększa. Produkt zawiera wodę różaną i kwas hialuronowy. Ma płynną formułę, jest niewyczuwalny. Dlatego po jego aplikacji skóra „oddycha” swobodnie. Kosmetyk wyrównuje koloryt i wygładza. 

Jest kosmetykiem płynnym, o beztłuszczowej formule. Poza tym to produkt odporny na wodę, wilgoć i wysokie temperatury. Daje średnie krycie i zawiera faktor SPF 10-30, w zależności od koloru. Jest lekki jak piórko. 

  1. Pupa Made To Last Podkład do twarzy, 001

    001 Light Ivory

    + inne warianty
    Cena promocyjna 106,99 zł Cena regularna 118,99 zł
    Najniższa cena:  59,99 zł najniższa cena z ostatnich 30 dni przed obniżką
Udostępnij:

Autor Maria Kowalczyk Zobacz profil
dziennikarka i redaktorka, zajmująca się od 19 lat pisaniem o urodzie i zdrowiu. Autorka bloga www.nostressbeauty.com oraz konta na instagramie @nostressbeauty . Pracowała w magazynach „Glamour", „Twój Styl", „Elle", prowadziła dział styl w „NaTemat.pl". Obecnie współpracuje m.in. z magazynem online „Vogue.pl" oraz „Wysokie Obcasy". Współautorka portalu www.kosmopedia.org, Absolwentka Wydziału Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego.
Następny wpis
Peeling do ust - jaki warto kupić i jak go wykonać? Czytaj więcej