najlepsze balsamy do ust

Najlepsze balsamy do ust. Na długo odżywiają i nawilżają [TOP 7]

Sezon na suche usta uważamy za otwarty. Gdy na dworze robi się coraz chłodniej, delikatna skóra warg szybciej traci wilgoć i staje się spierzchnięta. Dobry balsam do ust na zimę to teraz absolutny must-have. Chroni usta przed wiatrem i mrozem, a jednocześnie dobrze je nawilża. Jak wybrać ten idealny?

Skóra na ustach jest zdecydowanie cieńsza niż w pozostałych częściach twarzy. Dodatkowo jest też pozbawiona gruczołów łojowych, więc praktycznie nie ma zabezpieczenia przed szkodliwymi czynnikami. W efekcie staje się bardziej podatna na działanie niskich temperatur, ale wysuszają się także, kiedy często je przygryzamy, czy oblizujemy. Zdarza się też, że dzieje się tak, kiedy pijemy za mało wody. Regularne nawadnianie jest potrzebne także skórze, aby była w dobrej kondycji. Niezależnie jednak od przyczyny problemu, rozwiązanie jest jedno, czyli dobry balsam do ust. 

Usta pod ochroną, czyli czego szukać w balsamie?

Niezależnie, czy wybierzemy kosmetyk w tubce, słoiczku, czy w sztyfcie, zwróćmy uwagę, by produkt miał dość tłustą konsystencję. Po nałożeniu powinien zadziałać jak kojący opatrunek, czyli przyjemnie otulić usta.

Wśród składników, których warto poszukać w dobrym balsamie do ust na pewno powinno znaleźć się masło shea o działaniu zmiękczającym i silnie odżywczym. Dobrze sprawdzają się też polecić produkty z olejkami, a także witaminami A i E, które przywracają komfort  i elastyczność przesuszonej skórze. Na liście składników balsamu może znaleźć się także miód. Ten składnik zawiera nie tylko cukry, ale też kwasy tłuszczowe, czy witaminy, które działają regenerująco. Słynie też z właściwości przeciwzapalnych i przyspieszających gojenie, więc jest wskazany zwłaszcza przy szorstkich, popękanych wargach. Idąc tym tropem, w balsamach do ust świetnie sprawdzają się inne „pszczele” składniki, w tym wosk, czy wyciąg z propolisu.

Przy mocno wrażliwej skórze dobrym wyborem będą produkty z wodą termalną, przeciwbakteryjnym cynkiem a także łagodzącym pantenolem i alantoiną. Unikajmy z kolei produktów z kamforą, czy mentolem, bo te mogą nasilać przesuszanie.

Trzeba pamiętać, że sam balsam to nie wszystko. Aby usta były w doskonałej formie, 1-2 razy w tygodniu warto im zafundować domowy peeling. Wystarczy zmieszać odrobinę oliwy z cukrem i wymasować wargi przez minutę. Dzięki temu można pozbyć się martwego naskórka i odżywić skórę. Po zabiegu skóra lepiej wchłania składniki aktywne, więc to najlepszy moment na nałożenie odżywczego balsamu. Regularne peelingi plus stosowanie kosmetyków przywróci ustom gładkość i idealne nawilżenie.

Nuxe Rêve de Miel®

Konsystencja balsamu Nuxe Rêve de Miel® przypomina wosk pszczeli, co nie jest przypadkiem. Kosmetyk zawiera 100% składników pochodzenia naturalnego, w tym lawendowy miód z Prowansji, ekstrakt z propolisu, olej z lnianki siewnej i masło shea. Otula usta lekko tłustą warstwą, dzięki czemu zapobiega utracie wody i chroni je przed szkodliwym wpływem mrozu, czy silnego wiatru. Pomaga nawet na mocno spierzchnięte usta. Dla najlepszych efektów regenerujących warto go nakładać przed snem. Rano usta są gładkie i miękkie w dotyku. Prawdziwy bestseller!

La Roche-Posay Cicaplast Lips B5

Prawdziwy opatrunek dla spierzchniętej i mocno przesuszonej skóry. Balsam La Roche-Posay Cicaplast Lips B5 zawiera m.in. masło shea i wosk pszczeli, dzięki czemu już po pierwszym użyciu wygładza usta. Stosowany regularnie zapobiega ich pękaniu. Przy każdej aplikacji wnika głęboko w skórę i przyspiesza odbudowę naturalnej bariery ochronnej. Z kolei dzięki 5% stężeniu pantenolu działa też łagodząco i przynosi ulgę przy podrażnieniach. Jest odpowiedni nawet dla bardzo wrażliwej skóry i może być stosowany przez dzieci.

  1. 31,99 zł
    Cena rekomendowana: 34,99 zł Cena detaliczna rekomendowana przez dostawcę: 34,99 zł

Ducray Keracnyl Repair 

Balsam o bardzo bogatej konsystencji, do zadań specjalnych. Ducray Keracnyl Repair pomaga m.in. przy przesuszeniach ust, spowodowanych przyjmowaniem leków (np. stosowanych przy trądzku antybiotyków). Zawiera unikalny składnik Hydroxydecine® oraz witaminy E i F. Dzięki temu błyskawicznie odżywia skórę i zapewnia jej nawilżenie. Dodatkowo wspiera odbudowę warstwy ochronnej ust, dzięki czemu zapobiega ich pierzchnięciu. Są znów miękkie i elastyczne.

Tisane Balsam do Ust w Słoiczku

Uwielbiany przez wielu makijażystów. Nałożony na usta natychmiast je wygładza i zmiękcza. Dzięki temu można pomalować potem usta pomadką, nawet gdy wargi są mocno szorstkie. Jego sekretem jest bogaty skład. Tisane Balsam do Ust w Słoiczku zawiera wosk pszczeli, ekstrakt z liści melisy, ziela jeżówki purpurowej i nasion ostropestu, miód pszczeli, olej rycynowy, olej z owoców oliwki, witaminę E. To wszystko sprawia, że przy regularnym stosowaniu skutecznie nawilża i chroni usta przed wysuszeniem. Jest prawdziwym ratunkiem także po wystąpieniu opryszczki. 

Bioderma Atoderm Lip Balm

Praktyczny balsam w wygodnej tubce natychmiast przynosi ulgę spierzchniętym ustom. Zawiera masło Shea, które słynie z właściwości zmiękczających. Bioderma Atoderm Lip Balm tworzy na skórze niewidzialny opatrunek łagodzący, więc przyspiesza gojenie się ran i zapobiega utracie wody. Do tego witamina E o działaniu ochronnym i nawilżającym oraz m.in. olejek z awokado. Kosmetyk jest bezzapachowy i może być także stosowany przy atopowym zapaleniu skóry. Pomaga też podczas kuracji przy leczeniu trądziku.  

Mydlarnia Cztery Szpaki Mięta i Czereśnia

Zapakowany w lekką puszkę balsam o wegańskim składzie z pewnością znajdzie wiele fanów. Oprócz oleju rycynowego, oleju ze słodkich migdałów i wosku karnauba, które zapobiegają przesuszaniu skóry zawiera wosk z borówki oraz masło mango. Te substancje błyskawicznie wnikają w naskórek i przyspieszają jego odbudowę. Balsam skutecznie chroni przed trudnymi warunkami pogodowymi, więc można śmiało zabrać go na narty. Ogromnym plusem balsamu do ust Mydlarnia Cztery Szpaki Mięta i Czereśnia jest jego orzeźwiający zapach mięty i grejpfruta oraz bardzo twarzowy czereśniowy kolor, który zostawia na ustach. 

Resibo Lip Lip Hooray 


Można go stosować jako balsam, albo ekspresową maseczkę na usta. Zawarty w nim miks olejów, w tym z nasion słonecznika, ze słodkich migdałów i abisyńskiego sprawia, że Resibo Lip Lip Hooray skutecznie chroni przed działaniem czynników zewnętrznych. Z kolei naturalne, roślinne z kwiatów mimozy, jojoby i słonecznika zabezpieczają przed wysuszeniem. W balsamie zastosowano też ekstrakt z kiełków żółtej gorczycy, która pobudza krążenie i działa ujędrniająco. Dzięki temu przy dłuższym stosowaniu usta są nie tylko tylko świetnie nawilżone, ale także lepiej się prezentują. 

Udostępnij:

Autor Magdalena Mikołajczyk Zobacz profil
dziennikarka i redaktorka z 17-letnim doświadczeniem. Pisze o urodzie i zdrowym stylu życia. Przez wiele lat zajmowała się także produkcją sesji mody i beauty. Była redaktor prowadzącą magazynu „Samo Zdrowie”. Pracowała w „Dobrych Radach”, a ostatnio w „Claudii”, gdzie tworzyła dział urody. Prywatnie zapalona testerka kosmetyków
Następny wpis
Witamina C – bohater kosmetyków Obagi. Ekspertka radzi, jak wprowadzić je do pielęgnacji Czytaj więcej