Moda na tzw. drwala nie przemija. Zadbany męski zarost z krótką czy dłuższą brodą lub wąsami uchodzi za jeden z najbardziej atrakcyjnych trendów wśród mężczyzn. Natomiast aby taki był, należy mu poświęcić odpowiednią uwagę i nie tylko chodzić regularnie do barbera, ale także pielęgnować brodę na co dzień w domu. Jak i czym? Podpowiadamy.
Broda i wąsy to z jednej strony ozdoba, a z drugiej – obowiązek każdego mężczyzny. Zadbany, wypielęgnowany zarost może stać się wizytówką jego posiadacza. Natomiast rzadki, nieprzycięty w sposób estetyczny i przesuszony – wręcz odwrotnie. Dlatego ogromnym sukcesem cieszą się dziś salony barberskie, w których pielęgnuje się zarówno zarost, jak i skórę mężczyzn. Przycina się włoski w odpowiedni sposób. Nadając kształt brodzie i wąsom zmieniają się rysy twarzy. Dlatego warto przynajmniej raz skorzystać z wizyty u profesjonalnego barbera. A jak w domu pielęgnować brodę i wąs w odpowiedni sposób?
RADA EKSPERTA
W zależności od rodzaju brody, do pielęgnacji i stylizacji zalecamy stosowanie olejku lub balsamu. Balsam jest lepszy do stylizacji, a olejek lepiej łagodzi skórę twarzy, pielęgnuje i nawilża krótszy zarost. I jest pomocny podczas zapuszczania brody.
W pielęgnacji zarostu i brody podstawą jest regularne szczotkowanie, najlepiej szczotką z naturalnego włosia dzika, tzw. kartacz, która pełni rolę peelingującą i pomaga usuwać martwą warstwę naskórka. Są również mydła i szampony skomponowane specjalnie do mycia brody. Warto sięgać po specjalistyczne produkty, bo skóra na twarzy jest znacznie bardziej delikatna niż skóra na głowie, dlatego składniki zawarte w szamponach do brody są tak dobrane, by nie tylko nie uszkodzić skóry, ale aby ją nawilżać, regenerować i poprawiać kondycję włosa
- radzi Marcin Ratyński z Barberian Academy & Barber Shop.
Najważniejszym elementem wypielęgnowanej brody lub wąsów jest higiena. W Super-Pharm dostępne są specjalnie stworzone do mycia i oczyszczania skóry z zarostem preperaty. Dobrze się pienią, więc usuwają dokładnie zanieczyszczenia z włosków, a ponadto zapobiegają ich przesuszeniu się.
Oprócz tego warto także zadbać o regularne złuszczanie zrogowaciałego naskórka. Jeśli nie jest się fanem peelingów – ich drobiny mogą się osadzić we włoskach i wywołać podrażnienie – przyjacielem każdego brodacza jest szczotka do brody (jak Life drewniana szczotka do brody ze 100% włosiem dzika). Czesząc brodę i wąsy usuwa się przy okazji martwy naskórek i pobudza mikrocyrkulację krwi i limfy. To ma wpływ na lepsze dotlenienie skóry i zarostu.
Nie bez znaczenia jest też pielęgnacja. Co prawda mężczyźni wolą lekkie, nawilżające, niemal żelowe konsystencje kremów do twarzy, ale w przypadku brodaczy i wąsaczy, warto przynajmniej w okolicy gdzie rosną włoski – nakładać nieco bogatsze kremy dla mężczyzn lub olejki. Po pierwsze: ułatwią ułożenie i wymodelowanie brody, a po drugie: będą pielęgnować zarówno włoski, jak i skórę pod nimi. Ta bywa u brodaczy przesuszona ze względu na to, że osadzają się na zaroście resztki skóry, minerały z wody i zanieczyszczenia.
Co powinny zawierać dobre olejki do brody? Naturalne oleje, np. jojoba, rycynowy czy masło shea oraz olejki eteryczne. Te drugie zwykle łączą właściwości zapachowe z antybakteryjnymi. Mogą je także stosować mężczyźni, którzy nie są fanami zarostu i golą się codziennie. A nasze typy kosmetyków perfekcyjnych dla brodaczy w rankingu poniżej.
Kategoria kosmetyków do pielęgnacji brody lub zarostu jest bardzo dynamiczna i cały czas się rozwija. Mężczyźni z zarostem mają więc coraz większe pole do popisu zarówno w higienie brody, jak i jej pielęgnacji, trymowaniu czy modelowaniu. Najczęściej marki, które produkują kosmetyki dla „brodaczy” mają w swoim portfolio więcej niż jeden kosmetyk. Niejednokrotnie także akcesoria do zarostu.
Większość kosmetyków dla brodaczy pięknie, męsko pachnie, a tu warto wspomnieć, że włoski – także te na zaroście – są doskonałym nośnikiem zapachów. Aromat olejków eterycznych pozostaje więc na nich znacznie dłużej niż u osób bez brody czy wąsów. A to nasza super piątka!
Olejek nadaje się i dla wąsaczy i dla brodaczy. Pielęgnuje zarost, nabłyszcza włoski i działa antybakterthnie. Zawiera olej z orzechów makadamia, który dość szybko się wchłania, ale zabezpiecza zarost tworząc na nim delikatną powłokę zapobiegającą utracie wody z włosa. Kwas palmitynowy i oleinowy połączone w tym produkcie mają strukturę porównywalną z naturalnym sebum. W jego składzie jest także olej ze słodkich migdałów, olej konopny i jojoba, a także wzmacniający i pobudzający wzrost włosków olejek rycynowy. Dzięki zawartości pachnących olejków eterycznych: lawendowego i cedrowego, nadają one zarostowi męskiego, drzewno-orzeźwiającego aromatu.
W 98% stanowią go składniki pochodzenia naturalnego. Genialny do mycia i oczyszczania skóry z zarostem, a także brody. Zawiera łagodne substancje myjące z oleju kokosowego. A także witaminę E. Nie wysusza ani skóry ani zarostu. Zabezpiecza włosy przed utratą wody. Jest kosmetykiem wegańskim z certyfikatem PETA Cruelty Free and Vegan. Pięknie pachnie. Ma nuty korzenne i cytrusowe.
Ryszard z Bieszczad to cała linia kosmetyków do higieny i pielęgnacji skóry mężczyzn. Natomiast olejek do brody lub ogolonej skóry z zarostem nawilża, odżywia, wygładza. A także łagodzi podrażnienia i pielęgnuje. Ma męski zapach i doskonałą oprawę graficzną.
Skóra z zarostem jest bardziej skomplikowana w pielęgnacji, ponieważ włosy często uniemożliwiają dotarcie do niej składników odżywczych lub nawilżających z kosmetyków. Na dodatek każdy brodacz poszukuje także takich kosmetyków, które zmiękczą zarost i sprawią, że będzie wyglądać imponująco. Krem do brody Barber to dermokosmetyk stworzony z myślą o skórze wrażliwej, alergicznej. Nadaje się dla mężczyzn z krótką i długą brodą. Nawilża, zmiękcza zarost i nie skleja włosów. Zawiera torf Tołpa, masło shea, olej lniany, olej jojoba, ekstrakt z lnu, glicerynę, multiroślinny antyoksydant.
Genialny produkt dla brodaczy i posiadaczy zarostu. Jego formuła oparta jest o dwa cudowne oleje: arganowy i jojoba. Zmiękczają zarost, nadają mu połysk i jedwabisty dotyk. Olejek Roomcays pięknie pachnie nutami cytrusów, skóry i drzewa sandałowego. Wystarczy 1-2 krople, żeby zmiękczyć brodę i z jego pomocą ją wystylizować.