Nawet jeśli staramy się eliminować cienie pod oczami odpowiednią pielęgnacją i zabiegami kosmetycznymi, to jednak często swój problem musimy maskować makijażem z użyciem kryjących korektorów pod oczy. Które z nich są najlepsze pod kątem krycia i trwałości? Sprawdźmy!
Cienie pod oczami mogą nie tylko potęgować wrażenia zmęczenia (nawet kiedy jesteśmy wyspani!), lecz także potrafią wizualnie dodawać lat, co rzadko oceniamy w kategorii pozytywnych efektów. Czasem, mimo wielu prób walki z zasinieniem, pozostaje nam jedynie użycie kamuflującego korektora pod oczy. Na rynku jest dostępnych wiele kosmetyków kamuflujących cienie, jednak nie wszystkie mają wystarczająco duży poziom krycia i trwałość, aby skutecznie zamaskować mocno widoczny problem, jednocześnie zapewniając stosunkowo naturalny efekt. Po które z nich warto zatem sięgnąć? Jak skutecznie maskować cienie pod oczami?
Na rynku kosmetycznym dostępnych jest wiele produktów, których producenci obiecują nam spektakularne krycie i bardzo dużą trwałość. Wśród nich jest jednak kilka perełek, które cieszą się największą popularnością, a ich efekty działania są powszechnie doceniane. Poznajmy pięć bestsellerów!
Korektor w wersji ekonomicznej, którego działanie może konkurować z produktami z wysokiej półki. Skutecznie redukuje widoczność zasinienia, pozostawiajac skórę aksamitną. Jego intensywne krycie sprawdzi się nawet do maskowania… tatuaży! Formuła kosmetyku została wzbogacona
Mocno napigmentowany, trwały i gęsty korektor do zadań specjalnych od L'Oréal nie bez powodu jest uznawany za jeden z najlepszych kosmetyków w swojej kategorii. Jego krycie odpowie na potrzeby osób nawet o bardzo mocno widocznych cieniach pod oczami, a dzięki szerokiej palecie odcieni, każdy znajdzie idealną opcję dla siebie.
Ten wodoodporny korektor o bardzo przystępnej cenie z łatwością upora się z widocznymi cieniami pod oczami. Jego płynna formuła nie ściera się z twarzy – idealnie wtapia się w skórę, bez wchodzenia w drobne zmarszczki i bez efektu ciężkości.
Kultowy korektor o lekkiej formule i dobrym kryciu z kompleksem witamin C, E i B5 to idealny wybór do uzyskania naturalnego efektu na skórze i subtelnego rozświetlenia cieni pod oczami. Ma właściwości nawilżające, dlatego sprawdzi się nawet na wymagającej cerze suchej.
Ten korektor doskonale sprawdzi się osobom preferującym nakładanie kosmetyków gąbeczką. Ma bardzo dobre krycie i na twarzy wygląda niezwykle lekko. Polecany jest zwłaszcza do cery tłustej i mieszanej.
Wśród kryjących korektorów pod oczy możemy wyróżnić zakręcane korektory z aplikatorem, produkty zamknięte w słoiczku o konsystencji pasty lub musu oraz te samodzielnie dozowanie o lejącej konsystencji. Dobór idealnego korektora pod oczy zależy od naszych indywidualnych preferencji, ale warto zaznaczyć, że skóra pod oczami jest cienka i najlepiej sprawdzają się na niej korektory o płynnej konsystencji. Mocne krycie korektora powinno iść w parze z lekką formułą - korektor nie powinien obciążać skóry.
Zasada jest prosta. Kolor korektora powinien być o ton lub chociaż pół jaśniejszy od koloru naszego podkładu. Zwróćmy uwagę, że najczęściej zasinienie jest ciemniejsze niż reszta skóry twarzy, dlatego do jego skutecznego zamaskowania niezbędny może się okazać kosmetyk o żółtych tonach: nawet jeśli nasza cera ma różowe zabarwienie. Niektórzy chwalą sobie stosowanie korektora w kolorze zielonym, którego zadaniem jest wyrównanie koloru skóry poprzez zakrycie zasinienia. Ta metoda zależy jednak od tego, w jakie tony wpadają nasze cienie pod oczami i jak bardzo są widoczne (zielony najlepiej zamaskuje kolor czerwony). Zawsze jednak, jeśli tylko mamy taką możliwość, sprawdzajmy kolor wybranego kosmetyku na żywo, nie tylko na internetowych swatchach – przetestujmy go i upewnijmy się, czy nie oksyduje i nie ciemnieje.
Aplikując kryjący kosmetyk pod oczy, musimy trzymać się określonego obszaru – nakładamy go na samym dole doliny łez, omijając okolice dolnych rzęs. Tam krycie nie jest potrzebne, a korektor może wyglądać co najwyżej ciężko, wchodząc w drobne zmarszczki. Warto poprowadzić krycie aż na górną, środkową część policzka, aby lekko wymodelować tę partię twarzy i stworzyć subtelne przejście między korektorem a podkładem. Pamiętajmy, że swojego kosmetyku możemy użyć także do zamaskowania drobnych niedoskonałości, aby uzyskać efekt nieskazitelnej i wypoczętej cery.
Wiele osób szczególnie mocno chwali sobie aplikowanie korektora pod oczy palcami. Pod wpływem ciepła dłoni, kosmetyk może się łatwiej rozprowadzać i lepiej wtapiać w skórę. Pamiętajmy, aby stosować delikatnie wklepujące ruchy i dobrze rozprowadzić korektor (w innym razem . Jeśli korzystamy z gąbeczki, zadbajmy też o to, aby była tylko delikatnie zwilżona – w przeciwnym razie nie uda nam się zbudować odpowiedniego krycia. Starajmy się również unikać aplikowania od razu
Używanie kyjącego korektora to jedno, ale by pozbyć się cieni pod oczami musimy zadbać także o odpowiednią pielęgnację oraz zdrowy styl życia. Przede wszystkim musimy próbować niwelować cienie pod oczami – wysypiajmy się, regularnie nawadniajmy organizm, stosujmy kosmetyki o działaniu nawilżającym, wzmacniającym i rozjaśniającym. Możemy także zdecydować się na zabiegi kosmetyczne, takie jak np. mezoterapia igłowa. Jeśli jednak nic na dłuższą metę nie pomaga zniwelować zasinienia, a my nie chcemy sięgać po bardziej inwazyjne metody (jak np. wypełnianie doliny łez kwasem hialuronowym, które może wizualnie zmniejszyć widoczność cieni), to pozostaje nam stosowanie dobrego korektora kryjącego. Warto stosować także rozświetlające kremy pod oczy - aplikowane regularnie dają fenomenalny efekt.
