Koreańska pielęgnacja przeżywa renesans - obecnie na europejskim rynku pojawia się mnóstwo nowych marek oferujących innowacyjne produkty do pielęgnacji skóry. Jak się w tym wszystkim odnaleźć? Jak wybrać coś, co naprawdę zadziała? Przygotowałam dla Was ranking produktów, które moim zdaniem warto wypróbować. To idealna okazja, żeby dać im szansę i rozpocząć przygodę z koreańską pielęgnacją!
Oczywiście! Ale... każda skóra jest inna i wymaga indywidualnego podejścia. Widzimy na TikToku mnóstwo filmików obiecujących „ten jeden produkt, który odmieni Twoją skórę”, ale rzeczywistość jest nieco bardziej skomplikowana. Klucz do sukcesu w koreańskiej pielęgnacji to odpowiednio dobrana rutyna, która spełni potrzeby Twojej skóry. Poniżej znajdziesz listę produktów, które świetnie sprawdzą się na początek. Są przystępne, skuteczne i doskonale wprowadzą Cię w świat koreańskiego skincare’u!
Jeżeli chcesz uporać się z widocznymi porami i nadmiarem sebum to maska od Skin1004 jest idealnym wyborem! Zawarta w niej glinka usuwa zrogowaciały naskórek i zwęża pory, a wąkrota azjatycka nawilża i uspokaja. Co więcej maska jest zrobiona w formie poręcznego sztyftu i nie zaschnie na twarzy, dzięki czemu nie musimy się martwić o podrażnianie cery.
Mleczna ampułka od TirTir to odżywcza bomba dla naszej skóry. Zawarte w niej ceramidy odbudowują barierę ochronną skóry, a ekstrakt z ryżu pomaga utrzymać młodzieńczy wygląd cery. Konsystencja ampułki przypominająca mleko to świetny wybór na chłodniejsze dni!
Jeżeli jeszcze nie próbowaliście dwufazowego oczyszczania skóry to najwyższy czas to zmienić! Idealnym wyborem olejku, który delikatnie złuszczy martwy naskórek i przygotuje do kolejnego kroku oczyszczania jest olejek od Hanskin, który posiada kwasy PHA. Oczyszcza, zwęża pory i zostawia skórę promienną i nawilżoną!
Płatki tonizujące to hit koreańskiej pielęgnacji, a w mediach społecznościowych przewija się dużo rodzajów i marek. Moją propozycją na początek są płatki tonizujące od Skinfood, wzbogacone o ekstrakt z marchwi, który nawilża, koi i odżywia. Idealne toner pads na start swojej podróży z płatkami tonizującymi!
Tego produktu nie muszę nikomu przedstawiać, ale z drugiej strony czy wiesz czemu esencja od Cosrx jest takim hitem? Wszystko za sprawą wysoko skoncentrowanego ekstraktu ze śluzu ślimaka, który nie tylko nawilża, odżywia i regeneruje skórę, ale też chroni przed utratą wilgoci ze skóry! Idealna esencja do zatrzymania wszystkich nawilżających składników na dłużej!
Ampułek jest aktualnie tak dużo na rynku koreańskich kosmetyków, że gdybym miała dopiero rozpoczynać swoją podróż z koreańską pielęgnacją to szybko bym się pogubiła. Ampułka od Skin1004 z wąkrotką azjatycką to świetne serum na start! Koi, łagodzi i sprawia, że skóra jest nawilżona! Delikatne składniki aktywne przypasują nawet najbardziej wymagającym cerą!
Każdy z nas powinien mieć ten produkt w swojej kosmetyczce. Wielofunkcyjny żel aloesowy od Holika Holika to nie tylko świetne nawilżenie, ale też idealne rozwiązanie na lekkie poparzenia posłoneczne. Czy to na stoku, czy na plaży, warto jest mieć ten żel pod ręką!
Medicube to marka, która pojawiła się na polskim rynku z wielkim hukiem. Ich innowacyjne podejście do pielęgnacji sprawia, że ich produkty wyróżniają się na tle konkurencji. AGE-R to zaawansowane serum do twarzy, które łączy moc glutationu z innowacyjnymi składnikami aktywnymi, aby zapewnić skórze zdrowy blask i odmłodzenie. Dzięki lekkiej konsystencji, serum szybko się wchłania, nie pozostawiając uczucia tłustości.
Może słyszałeś o mikroigłach w serum od VT Cosmetics, ale co jeżeli Ci powiem, że ten booster stał się jeszcze lepszy? Kolagen zawarty w Collagen Reedle Shot 100, penetruje skórę o wiele efektywniej niż samo serum kolagenowe dzięki technologii Reedle Shot opartej na mikroigłach gąbki morskiej. Skóra jest ujędrniona, elastyczna i gotowa na następne kroki pielęgnacji.
CZYTAJ TEŻ: SuperTrendy: Powrót KBeauty