Pomimo zmieniających się tendencji w makijażu, mocne, wyraziste oprawy oczu nie wychodzą z mody. A piękne, gęste brwi są, były i będą ramą dla całej twarzy. Co zrobić, żeby je wzmocnić? Sprawdzamy.
W makijażu wraca moda na styl malowania i kolory z lat 90. minionego stulecia. Natomiast cienkie jak niteczki brwi – nadal nie. Powód? Łuki brwiowe intensywnie regulowane pęsetą, bardzo wolno odrastają – a niekiedy wcale, więc ingerencja w ich kształt może być niebezpieczna. Gęste, bujne brwi o bardziej naturalnym kształcie wciąż pozostają tymi najbardziej pożądanymi. Co zrobić kiedy ich kondycja nie jest najlepsza?
Od czego zacząć kurację wzmacniającą brwi? Najlepiej od detoksu od ich regulacji. Tajemnicą pięknego kształtu brwi, jest to, aby go dopracować. Skubiąc włosek przy włosku możemy nie mieć szansy na pełen odrost brwi. Wówczas nadajemy im taki kształt jak zwykle i nie mamy możliwości wykonania niczego nowego, co mogłoby być zmianą na lepsze.
Dlatego rozpoczynając zapuszczanie włosków, warto wyposażyć kosmetyczkę w maskarę do brwi z kolorem, albo w kredkę zakończoną szczoteczką. I jednym i drugim produktem można optycznie brwi zagęścić, a także je uporządkować, nadając im wstępnie kształt. Polecamy zerknąć na nasz poradnik, jak malować rzadkie brwi.
Z regulacją i wyrywaniem włosków pęsetą, woskiem lub nitką – warto chwilę poczekać. Kiedy domowe zabiegi lub serum czy odżywka (patrz: poniżej) po kilku tygodniach zaczną przynosić pożądane efekty gęstszych, lśniących włosków w dobrej kondycji, wówczas można odrysować brwi od szablonu i zaznaczyć kredką, a dopiero usunąć wszystko, co wystaje poza pożądany kształt.
RADA EKSPERTA
Jeśli chcemy wzmocnić brwi (a także rzęsy), warto zwrócić uwagę na skład odżywki lub serum. Za najlepsze składniki poprawiające kondycję włosków uważa się keratynę, biotynę, prowitaminę B5. Wzmacniająco działają także naturalne wyciągi roślinne (np. z rzodkiewki) czy olejki (np. rycynowy). Warto jednak uzbroić się w cierpliwość podczas ich stosowania. Odżywka czy serum to nie czarodziej. Żeby przynieść oczekiwane rezultaty potrzebuje czasu i regularnego stosowania. Pierwsze efekty widoczne są po miesiącu, a pełne po ok. 3 miesiącach od początku kuracji. Żeby spotęgować i podkreślić efekt pięknych, gęstych brwi, polecam zabieg laminacji brwi, który pięknie je nabłyszcza. A jeśli matka natura była wyjątkowo skąpa, opcjonalnie można wykonać makijaż permanentny brwi
- radzi Sofija Sawczuk właścicielka gabinetu Beautyconcept-waw.
Co robić, żeby brwi rosły gęste, elastyczne i ciemne? Oprócz oczywistego codziennego oczyszczania skóry z makijażu, warto wzmacniać włoski stosując wcierki. Najbardziej polecanym „babcinym” domowym sposobem, jest wmasowywanie w nasadę brwi soku z rzodkiewki. Podobnie jak rzodkiew, rzodkiewka działa wzmacniająco, super odżywczo i pobudzająco na wzrost włosa.
Sprawdzoną metodą zarówno na brwi, jak i na rzęsy jest też olejek rycynowy. To genialny produkt stymulujący wzrost brwi. Jak go nakładać? Najlepiej wykorzystując umytą i oczyszczoną z resztek kosmetyku szczoteczką do maskary. Wcierając olejek we włoski i mieszki włosowe, nie tylko odżywia się kondycję tych, które rosną, ale także pobudza do wzrostu kolejne. Zarówno zabieg z sokiem z rzodkiewki, jak i olejkiem rycynowym, warto wykonywać regularnie, każdego dnia. Najlepiej wieczorem, jako kropkę nad „i” nocnej pielęgnacji.
Domowe, naturalne metody przynoszą efekty, ale szybsze w działaniu i z pewnością wygodniejsze w stosowaniu są gotowe serum do brwi i rzęs (te same składniki pobudzają wzrost jednych i drugich włosków). Natomiast warto sprawdzić czy konkretny produkt nadaje się do stosowania np. w okresie ciąży, karmienia (zwykle te z butamoporostem są wykluczone i nie powinno się ich w tych okresach używać). Które serum i odżywki do brwi są godne polecenia?
Marka Lash Brow to ekspert w pielęgnacji i makijażu brwi. W jej ofercie znajdziemy świetną wcierkę do brwi, która dedykowana jest dla osób o cienkich, przerzedzonych brwiach np. po nieudanej regulacji, makijażu permanentnym, a nawet po chemioterapii. Pomaga wzmocnić cebulki i stymuluje wzrost nawet bardzo słabych i łamliwych brwi. Wcierkę należy stosować codziennie na noc, a już po kilku tygodniach zobaczymy efekty. Produkt jest w 99% naturalny.
Serum zagęszcza, wzmacnia, poprawia kondycję brwi. Jego receptura zawiera kompleks substancji aktywnych. Nawilżający i wygładzający kwas hialuronowy, poprawiającą ich strukturę i wnikającą we włókno prowitaminę B5. Ten drugi składnik działa na nie wzmacniająco, uelastyczniająco i nabłyszczająco.
Ma wzmacniająco-odżywczą formułę z lipooligopeptydami, olejem rycynowym, witaminą E, prowitaminą B5 i żelem z aloesu. Intenywnie pielęgnuje i regeneruje włoski. Stają się dłuższe, grubsze, wzmocnione. Serum składa się z dwóch formulacji. Z eyelinerem aplikuje się na linii rzęs - przyspiesza ich wzrost, zagęszcza, pogrubia strukturę włóków. Natomiast serum ze szczoteczką nadaje się do stosowania na całej długości rzęs i brwi. Wzmacnia je, wydłuża, zagęszcza, a także ogranicza wypadanie. Brwi stają się mocniejsze i ciemniejsze.
Serum zawiera bimatoporost, który wzmacnia włoski i hamuje ich wypadanie, biotynę (wit. H) która poprawia kondycję rzęs i brwi, pantenol (prowitaminę B5) nadający połysk i miękkość, polisacharydy, które zatrzymują wodę we włoskach, zmniejszają nierówności rzęs i brwi. A także wygładzają ich strukturę. Oprócz tego w jego formule jest też ekstrakt ze świetlika lekarskiego który zmniejsza oznaki zmęczenia i koi okolicę oczu, wzmacniające peptydy i ekstrakt z dyni.
Kuracja z kompleksem składników aktywnych: bimatoporostem, peptydami i pantenolem. Pierwsze widoczne efekty zagęszczenia i wzmocnienia brwi są widoczne już po 3 tygodniach regularnego stosowania. Serum można stosować także na rzęsy.