W dniu ślubu każda panna młoda chce czuć się pięknie we własnej skórze. Ale co zrobić jeśli ta skóra należy raczej do tych problematycznych? Przeczytaj rady eksperta Super-Pharm, kosmetolog – Martyny Radziejewskiej.
Planujesz ślub, a Twojej skórze daleko jest do ideału? W takim wypadku należy zadbać o nią odpowiednio wcześniej. W przypadku cery objętej trądzikiem lub inną dermatozą warto zgłosić się do specjalisty minimum rok wcześniej. Natomiast, jeśli nie mamy większych problemów skórnych, możemy skorzystać z usług gabinetów na ok. 2-3 miesiące przed wielkim dniem. O cerę można również zadbać samodzielnie w domu. Nieważne, na którą z opcji się zdecydujemy, ale w przypadku każdej z nich, przed ślubem obowiązuje jedna zasada - nie eksperymentuj na skórze.
Jeśli borykasz się z problemem trądziku pospolitego, różowatego lub innej dermatozy warto udać się do specjalisty z odpowiednim zapasem czasu. Poleciłabym pomyśleć nad tym ok. roku wcześniej. Bardzo często problemy ze skórą mają swoje podłoże w alergiach pokarmowych czy stanach zapalnych, które znajdują się w organizmie. Znalezienie przyczyny i postawienie odpowiedniej diagnozy często wymaga czasu. Dlatego, jeśli chcemy pozbyć się lub załagodzić zmiany, z którymi się borykamy warto uzbroić się w cierpliwość. Najlepiej skorzystać z usług kosmetologa/dermatologa, który pomoże odnaleźć przyczynę, dobierze spersonalizowaną pielęgnację, a w razie potrzeby odeśle do innego specjalisty. W przypadku większości dermatoz potrzeba kompleksowego działania, które przyniesie najlepsze efekty.
Spora część panien młodych przed ślubem udaje się na profesjonalny zabieg pielęgnacyjny. Z pozoru nie wydaje się to niczym złym, jednak jako kosmetolog nie wykonałabym pannie młodej zabiegu na klika dni przed ślubem, jeśli zgłosiłaby się do mnie pierwszy raz.
Uważam, że wykonanie zabiegu na skórze, której kompletnie nie znamy, zwłaszcza przed tak ważnym dniem, mogłoby zakończyć się sporą katastrofą. Musimy pamiętać, że tak naprawdę nigdy nie wiemy, jak zareaguje skóra. Osoba, która nigdy nie miała problemów z alergią, może dostać reakcję na jakiś składnik kosmetyczny. Niestety, ale nie jesteśmy w stanie tego przewidzieć. Dlatego, zachęcam do wykonania na ok. miesiąc przed ślubem dokładnie taki zabieg, na jaki chcemy się zdecydować przed tym ważnym dniem. Zaoszczędzi nam to sporo niepotrzebnego stresu i ratowania sytuacji na ostatnią chwilę. Oczywiście, na zabiegi możemy wybrać się dużo wcześniej, aby jeszcze lepiej zadbać o skórę.
W kwestii zabiegów domowych, dobrym pomysłem jest nakładanie nawilżających maseczek w płacie, które odżywią skórę i wydobędą z niej blask.
Jeśli nie mamy większych problemów z cerą, możemy zadbać o nią samodzielnie w domu. W tym przypadku również należy trzymać się zasady o braku eksperymentowania. Wszystkie produkty, które chcemy użyć przed oraz w dniu ślubu warto wcześniej przetestować.
1. Pamiętaj o regularnym złuszczaniu skóry
Aby w dniu ślubu makijaż wyglądał perfekcyjnie warto zadbać o regularne złuszczanie skóry. Martwy naskórek oraz odstające skórki mogą popsuć nawet najpiękniejszy makijaż. Warto postawić na delikatne peelingi, które wykorzystują działanie enzymów do „rozpuszczenia” połączeń między martwymi komórkami naskórka. Peeling wykonywany regularnie pomoże wygładzić oraz rozświetli skórę. Dobrze sprawdzi się produkt Dermedic Hydrain 3 Hialuro. Działanie peelingu jest bardzo łagodne, ale skuteczne. Kosmetyk nie powinien podrażnić skóry, co jest szczególnie ważne przed ślubem. W składzie, oprócz enzymów i kwasów AHA, znajdziemy substancje łagodzące jak mocznik, glicerynę i alantoinę.
2. Nawilżanie to podstawa
Nawilżanie to niezbędny element pięknej skóry. Odpowiednio zadbana cera będzie wyglądała zdrowo, a makijaż będzie się lepiej utrzymywał. Krem, który użyjmy pod makijaż warto przetestować już podczas próbnego. Swój wybór warto skonsultować również z makijażystką, która na pewno podpowie co się najlepiej sprawdzi.
Krem, który zastosujemy pod makijaż należy dobrać do potrzeb skóry. Jeśli mamy skórą skłonną do przetłuszczania, warto przetestować krem-żel Dermedic Hydrain3 Hialuro. Lekka formuła nie obciąża skóry, krem szybko się wchłania, nie pozostawiając uczucia lepkości.
Jeśli nie mamy problemów z nadmiernym łojotokiem, dobrym wyborem będzie CeraVe Nawilżający Krem do Twarzy. Produkt jest lekki, dobrze nawilża i odżywia, bez obciążenia skóry.
3. Produkty ratunkowe
Co zrobić, jeśli mimo naszych starań przed ślubem na skórze pojawił się „nieprzyjaciel” w postaci, kolokwialnie mówiąc, pryszcza? W takim wypadku trzeba działać szybko, ale skutecznie. Kosmetykiem do zadań specjalnych jest pasta punktowa Uriage Hyséac SOS. Produkt bazuje na zielonej glince oraz ichtiolu. Bardzo dobrze wspomaga gojenie zmian trądzikowych, działa ściągająco i antybakteryjnie. Pastę najlepiej stosować punktowo na całą noc.