Często nie zdajemy sobie sprawy z tego, że nasze włosy mają tendencję do kręcenia. A wydobycie skrętu wcale nie jest trudne! Wystarczy wybrać odpowiednie produkty i pamiętać o kilku zasadach. Jak zatem wydobyć skręt włosów? Wyjaśnia ekspert Super-Pharm, kosmetolog – Natalia Stafiej.
Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, że ich włosy mają tendencje do kręcenia. Najczęściej dotyczy to osób z włosami naturalnie falowanymi i puszącymi się. Skręt mogą wydobywać także osoby, które mają kręcone włosy, dzięki temu mogą uzyskać efekt jeszcze bardziej podkręconych włosów, a także ujarzmić puch i niesforne loczki. Jak się zabrać do wydobywania skrętu? Jakie kosmetyki i akcesoria będą niezbędne? Tego dowiemy się z dzisiejszego artykułu.
Jeśli chcesz podejść do pierwszego wydobywania skrętu potrzebujesz odpowiednich kosmetyków oraz akcesoriów. Niezbędne będą:
Mając wyżej wymienione produkty możesz zabrać się do wydobywania skrętu. Na pierwszy raz zarezerwuj sobie około 40 minut.
Wydobywanie skrętu rozpoczynamy od podwójnego umycia skóry głowy. Pianę z pierwszego mycia zmyj od razu, natomiast po drugim myciu pianę pozostaw na około 5 minut na głowie. Dzięki temu porządnie oczyścisz skalp z zanieczyszczeń, łoju i potu. Do mycia włosów możesz użyć mocnego szamponu oczyszczającego tzw. „rypacza”. Dobrze sprawdzi się np. Equilibra Naturale Argan Protective Shampoo lub przykładowo Dermedic Capillarte.
Na tak oczyszczone włosy nałóż odżywkę PEH (np. Anwen Bee My Baby) na długość od ucha w dół, rozczesz grzebieniem, zwiąż włosy i przykryj je czepkiem lub reklamówką. Po 20-30 minutach zmyj odżywkę letnią wodą, trzymając głowę w dół. Dzięki trzymaniu głowy w dół unikniesz oklapniętych włosów. Nadal trzymając głowę w dole, nałóż na włosy odżywkę emolientową np. Anwen Emolientowa Róża lub Biovax 7w1 Włosy Suche i Zniszczone i rozprowadź ją przy pomocy grzebienia na długości od ucha w dół. Pozostaw ją na włosach około 5 minut. Zadaniem emolientów jest dociążenie włosa i wygładzenie, użyte w zbyt dużej ilości lub nałożone na zbyt długo mogą spowodować oklapnięcie włosów lub efekt tłustości. Zmyj odżywkę trzymając głowę w dole.
WSKAZÓWKA
Pamiętaj, że kręcone włosy lubią zamykanie pielęgnacji emolientem. W związku z tym ostatnia odżywka, którą nakładasz na włosy powinna w składzie zawierać głównie emolienty. W przypadku pierwszej odżywki musisz wyczuć, czego Twoje włosy potrzebują.
Umyte włosy rozczesz grzebieniem i przejdź do aplikacji stylizatora. Polecamy do tego wybrać zachwalany przez wiele włosomaniaczek Taft Looks Irresistible Power. Możesz wybrać także olejek do stylizacji włosów - loki pokochają Herbal Essences Argan Oil. Ilość preparatu musisz wyczuć sama, włosy o mniejszej tendencji do skrętu zazwyczaj potrzebują go więcej niż te, które naturalnie się mocno kręcą. Tak jak w poprzednich etapach trzymaj głowę w dole, nałóż produkt na całą długość i przeczesz grzebieniem. Następnie przejdź do ugniatania. Ugniataj włosy dłońmi od dołu, zbierając je u nasady i ściskając. Czynność wykonuj do momentu, kiedy skręt nie będzie dla Ciebie satysfakcjonujący.
W ostatnim etapie przyda nam się bawełniana koszulka. Klasyczne ręczniki idą w odstawkę, nie nadają się do pielęgnacji włosów kręconych. Przy pomocy koszulki możesz odsączyć włosy wykonując ruchy podobne, jak przy ugniataniu stylizatorem lub zrobić tzw. plopping. Plopping zapewnia odbicie włosów od nasady, przez co Twoje włosy po wyschnięciu będą mieć dużą objętość. Po ploppingu lub odsączeniu włosów koszulką, pozostaw włosy do naturalnego wyschnięcia lub użyj suszarki z dyfuzorem. W przypadku włosów kręconych należy unikać suszenia przy pomocy prostego nawiewu (powoduje to prostowanie kosmyków i powstawanie puchu). Na wyschnięte włosy zaaplikuj olejek, który zabezpieczy końcówki przed zniszczeniem oraz pomoże pozbyć się twardych i sztywnych od stylizatora kosmyków.
Nie przejmuj się ilością czasu potrzebnego do pierwszego wydobycia skrętu. Najtrudniejsze są początki, w dalszych etapach jest to zdecydowanie mniej czasochłonne. Możesz także eksperymentować z doborem odżywek, tu przydatne będzie zapoznanie się z zasadami pielęgnacji PEH.
Autor
Natalia Stafiej - kosmetolog, absolwentka Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego. Na co dzień pracuje w gabinecie Estetican w Warszawie oraz prowadzi profil na Instagramie o tematyce beauty @alternatywnepiekno.ns. Poza prowadzeniem terapii skórnych, zajmuje się także makijażem permanentnym.