Jeśli interesuje cię temat wydłużenia stosunku, to pewnie subiektywnie odczuwasz, że trwa on zbyt krótko. Z doświadczenia gabinetowego wiem, że czasami zgłaszający się pacjenci martwią się tym, że ich stosunek trwa zbyt krótko i cierpią na przedwczesny wytrysk – ale spokojnie! Bardzo często okazuje się, że ich diagnozy są błędne, a z wytryskiem wszystko jest okej.
Chciałabym na wstępie podkreślić, że samodiagnozowanie się to nie jest najlepszy pomysł, bo może powodować więcej lęku oraz stresu niż jednorazowa wizyta u specjalisty, który edukując rozwieje wszelkie wątpliwości.
Nierzadko również zdarza się, że mężczyźni stwierdzają u siebie przedwczesny wytrysk lub zbyt szybki orgazm, bo ich seks trwa 7-10 minut, a chcieliby dłużej. Jednakże w tym miejscu warto podkreślić, że kryteria diagnostyczne dotyczące przedwczesnego wytrysku mówią o formie:
Jak sami teraz widzicie, jeśli stosunek trwa dłużej niż minutę to nie można postawić rozpoznania wytrysku przedwczesnego, a seks trwający 5-10 minut jest jak najbardziej w normie.
Ponadto przy okazji chciałam też wspomnieć o tym, że okresowe zmiany życiowe mogą powodować, że wytrysk nadejdzie szybciej niż byś sobie tego życzył. Należą do nich sytuacje takie jak: nasilenie stresu, trudności w życiu prywatnym, długotrwały brak aktywności seksualnej, silne podniecenie wynikające np. z poznania nowej osoby czy spróbowania nowych aktywności w seksie.
Ale aby mówić o tym, że wytrysk jest przedwczesny musi to trwać minimum 6 miesięcy. Dlatego jeśli zaniepokojony tym, że zdarzyło ci się to pierwszy raz i czytasz ten artykuł – to mam nadzieję, że poczułeś się lepiej. Pamiętaj, to może się zdarzać! To naturalne, że różne sytuacje w naszym życiu oddziałują również na sferę seksualną.
UWAGA
Jeśli jesteś nastolatkiem, twoje hormony sprawiają, że masz dużą ochotę na seks i szybko dochodzi do orgazmu i wytrysku. To naturalne i póki co nie musisz się tym przejmować. Po okresie dojrzewania to się unormuje.
Oczywiście nie trzeba mieć rozpoznania przedwczesnego wytrysku, aby chcieć wydłużyć swój stosunek – w pełni to rozumiem! Jeśli twój seks trwa kilka minut i chciałbyś, aby trwał dłużej możesz spróbować kilku dostępnych na rynku produktów, które mają za zadanie opóźnić orgazm.
Przykładem jest krem wydłużający stosunek Orgasm Max, którego formuła jest oparta na naturalnych składnikach. Jego działanie polega na intensyfikacji ukrwienia stref intymnych, wrażliwości na bodźce oraz poprawie jędrności i elastyczności skóry.
Na rynku dostępny jest także gadżet, który może wydłużyć stosunek poprzez zwiększenie utrzymywania erekcji, czyli pierścień erekcyjny. Działa on poprzez opóźnianie odpływu krwi z prącia, co pomaga utrzymać twardość i wytrzymałość penisa, co może prowadzić do dłuższego czasu trwania stosunku oraz intensywniejszych doznań dla partnerów.
Prezerwatywy mogą wydłużyć stosunek poprzez zmniejszenie wrażliwości penisa, co opóźnia moment osiągnięcia orgazmu. Tego rodzaju produkty zawierają substancje znieczulające, np. benzokainę czy lidokainę.
Ponadto mamy dużo możliwości ćwiczeń, które możecie wykonywać razem w parze, a systematyczne treningi wydłużą wasz seks tak abyście czerpali z niego większą satysfakcje. Są to jednak ćwiczenia, które nie dają stuprocentowej pewności, że okażą się skuteczne, aczkolwiek warto o nich wspomnieć bo są mężczyźni/pary , które z tych metod korzystają i zauważyli znaczną poprawę w wydłużeniu stosunku seksualnego:
Polega na doprowadzeniu się przez mężczyznę do punktu, po przekroczeniu którego nastąpiłby orgazm i wytrysk, tak aby do tego nie doprowadzić. Jeśli się to uda, to po chwili przerwy, należy wrócić do działań pobudzających penisa. Na początku najlepiej wykonywać ćwiczenie samodzielnie w trakcie masturbacji.
Pierwszym sukcesem będzie wychwycenie tego momentu, po którym następuje orgazm i wytrysk. Kolejnym sukcesem jest przerwanie masturbacji w tym momencie i po chwili powrót do tego aktu. Warto kilkukrotnie powtarzać przerywanie pieszczot i powrót do nich.
Jest to również dobry sposób na spotęgowanie przyjemności i orgazmu zarówno dla kobiet jak i mężczyzn. Kilkukrotne zatrzymanie się przed orgazmem, spowolnienie na pare sekund po czym powrót ponownie do np. masturbacji sprawi, że odczucie orgazmu będzie silniejsze.
Jest udoskonaleniem metody start-stop. Należy ucisnąć żołądź penisa tuż przed wytryskiem, tak aby do niego nie doszło. Kciuk musi znajdować się na wędzidełku, pozostałe palce muszą oplatać członek (ze szczególnym uwzględnieniem rowka, czyli miejscem między żołędzią a napletkiem). Jeśli uda się powstrzymać wytrysk, ćwiczenie należy powtarzać kilkukrotnie.
Chodzi o bycie tu i teraz, bez fantazjowania, czyli mindfulness w seksie. Szczególnie chodzi tu o panów, którzy podczas stosunku mają skłonność do zamykania oczu i przypominania sobie obrazów z różnych filmów erotycznych. To niestety powoduje zwiększenie pobudzenia seksualnego i może być trudniej opóźnić wytrysk. Jeśli to dotyczy również ciebie, to spróbuj nie zamykać oczu, nie wracać do tego co było na filmach i skupić się na tym co tu i teraz.
Wykonywanie głębokich, spokojnych wdechów w trakcie stosunku również opóźni wytrysk/orgazm.
Intymność jest bardzo indywidualnym aspektem życia seksualnego. Wydłużenie stosunku może być wyzwaniem dla niektórych osób, ale warto podkreślić, że jakość związku i intymności nie zawsze zależy od czasu trwania aktu seksualnego. Jednakże, jeśli para chce eksperymentować i poprawić swoje doświadczenia seksualne może skorzystać z ćwiczeń, które proponuje powyżej.
Pamiętajcie, że każda para jest inna, więc to, co działa u innych, niekoniecznie zadziała dla was. Ważne jest, aby eksperymentować, badać, sprawdzać i dostosowywać podejście do waszych własnych potrzeb i komfortu.
Rozmawiajcie o tym, co wam się podoba, a co nie. A jeśli będzie z tym trudno albo wspomniane wyżej metody nie przyniosą spodziewanego efektu – zapiszcie się na konsultację do specjalisty psychologa-seksuologa, który pomoże wam osiągnąć kompromis w tej kwestii.