Cera trądzikowa wymaga szczególnej pielęgnacji. Nie chodzi jedynie o to, by nie pogorszyć aktualnego stanu cery, ale przede wszystkim znacząco złagodzić przebieg choroby. A z czasem niemal całkowicie zmniejszyć jej skutki. Oto wszystko, co trzeba wiedzieć, aby wreszcie pozbyć się trądziku.
Trądzik jest uciążliwą dolegliwością, która objawia się w wieku nastoletnim, ale również nie oszczędza niektórych dorosłych. Jest to przypadłość wpływająca nie tylko na estetykę, lecz także na poczucie własnej wartości. Dodatkowo bywa zwyczajnie bolesna i powodująca spory dyskomfort. Na szczęście nie stanowi sytuacji bez wyjścia, a w dzisiejszych czasach środki do walki z trądzikiem dostępne są na wyciągnięcie ręki.
Trądzik pospolity należy do grupy chorób przewlekłych. Choć widoczny jest między innymi jako zmiany skórne, jego przyczyny zwykle są znacznie głębsze. Dokładniej rzecz ujmując, jest chorobą aparatu włosowo-łojowego. Acne vulgaris, bo tak brzmi jej łacińska nazwa, objawia się przede wszystkim poprzez występowanie zaskórników o bardzo różnym charakterze. Najczęściej poszkodowane są twarz i plecy, czyli miejsca najbardziej „łojotokowe”. Trądzik pospolity może jednak występować dosłownie wszędzie i przybierać bardzo różne formy: otwarte i zamknięte, płytsze i głębsze, większe i mniejsze.
Trądzik nie jest chorobą infekcyjną ani zakaźną. Z całą pewnością jednak może mieć podłoże genetyczne. Poza tendencjami dziedzicznymi, przyczyn występowania tej dolegliwości jest wiele: od reakcji zapalnej i immunologicznej, kolonizacje bakteryjne określonych obszarów, po zwiększoną produkcję łoju. Ten ostatni czynnik zależny jest od gospodarki hormonalnej, dlatego też wiele osób z zaburzeniami na tym tle (np. nadmierna produkcja androgenów) uskarża się na zmiany trądzikowe. Tu dochodzimy do sedna. Statystycznie trądzik pospolity jest chorobą wieku nastoletniego, gdyż właśnie wtedy organizm przeżywa największą hormonalną batalię. Nie oznacza to oczywiście, że wszystkie dojrzałe osoby mogą zapomnieć o problemie.
Wyróżniamy sześć zasadniczych faz przebiegu tworzenia się zaognionych punktów.
Faza 1:
Trądzik przede wszystkim wynika z nieprawidłowej współpracy gruczołów łojowych i mieszków. Zmiany hormonalne powodują nadprodukcję sebum, przez co skóra staje się bardziej tłusta.
Faza 2:
Na skutek, wyżej wspomnianej, wzmożonej produkcji sebum, górna warstwa skóry staje się grubsza i bardziej lepka.
Faza 3:
Lepka mieszanka sebum i komórek zamyka mieszki. W ten sposób powstają zaskórniki lub mikrocysty (głębsze formy podskórne).
Faza 4:
Następuje namnożenie beztlenowej bakterii Propionibacterium acnes, która czuje się perfekcyjnie w zablokowanych porach, tworząc stany zapalne.
Faza 5:
Zwykle organizm jest silny i sam daje sobie radę z mnóstwem problemów. Niestety, dzieje się to czasem bardzo wolno (od kilku dni, do kilku tygodni). Następuje produkcja makrofagów, które „naprawiają” zainfekowane miejsca.
Faza 6:
To etap gojenia się problematycznego miejsca i odzyskania pełnej kontroli.
Gdyby chcieć wymienić najczęstsze powody powstawania trądziku, z pewnością, należy spojrzeć na temat w szerokim ujęciu. Hormony to jedno, ale istnieje cały zespół czynników, które mogą zaogniać procesy, ale mogą też je spowalniać i łagodzić. W dużym skrócie można wziąć pod uwagę następujące przyczyny, które mogą się ze sobą łączyć:
Niezależnie od tego, czy nasze problemy z trądzikiem mogą być opanowane wyłącznie przy pomocy dostępnych bez recepty i bez interwencji lekarskiej środków, czy jesteśmy w trakcie lub po leczeniu i chcemy podtrzymać efekt, istotna będzie przede wszystkim właściwa pielęgnacja cery trądzikowej. Powinniśmy używać odpowiednich środków przeznaczonych do cery problematycznej, trądzikowej, zgodnie z ich przeznaczeniem i wskazówkami lekarza, jeśli takie otrzymaliśmy.
Istotny jest dobór produktów pielęgnacyjnych. Doskonale nadają się do tego celu dermokosmetyki, czyli specjalistyczne kosmetyki, które wspomagają leczenie choroby.
RADA EKSPERTA
Podczas wyboru kosmetyków dla cery trądzikowej warto szukać konkretnych składników aktywnych. Świetnie sprawdzi się kwas azelainowy, który działa przeciwzapalnie i przeciwbakteryjnie, skutecznie redukuje nadmierne rogowacenie naskórka i zmniejsza ilość powstających zaskórników. Warto sięgać także po kwas salicylowy o działaniu złuszczającym i przeciwbakteryjnym. Niacynamid z kolei normalizuje prace gruczołów łojowych, rozjaśnia przebarwienia pozapalne i nawilża. Dobrym wyborem będzie także modny ostatnio bakuchiol o działaniu przeciwzapalnym. Jest dobrze tolerowany w przypadku skór wrażliwych, a na dodatek reguluje produkcję sebum. Wskazane jest także systematyczne nawilżanie skóry, które może wspierać kwas hialuronowy czy chitozan. Pomocne mogą się okazać także łagodzący pantenol lub alantoina
- wyjaśnia kosmetolog, Paulina Osiadły-Sroka.
Trądzik występuje w bardzo zróżnicowanym nasileniu. Możemy mieć do czynienia z bardzo rozległymi stanami zapalnymi lub z pojedynczymi zaskórnikami, które mogą nie mieć dla nas większego znaczenia, i które wymagają jedynie lekkiej interwencji. Dlatego pomoc lekarska nie zawsze jest niezbędnym elementem w walce z tym problemem. Jeśli dolegliwość występuje sporadycznie i w mniej znaczącym stopniu, wówczas pomóc mogą, dostępne bez recepty specyfiki. A jeśli połączymy ich działanie z odpowiednim postępowaniem (dieta i pielęgnacja), możemy liczyć na pełen sukces. Ważna jest więc zatem nasza konsekwencja i systematyczność w działaniu.
Jeśli jednak problem jest poważny, wówczas niezbędna będzie wizyta u dermatologa, który podejmie odpowiednią kurację. Przede wszystkim będzie mógł określić przyczyny problemu. Czasem sytuację można opanować jedynie przy pomocy specjalnie dobranej antybiotykoterapii. Nie uciekniemy od tego, jeśli stany zapalne są rozległe i uciążliwe. Niejednokrotnie lekarz specjalista może uznać, że na różne problemy wymagane będą różne specyfiki – nie tylko leki, ale specjalne maści czy kremy.
Nie każdy rodzaj zmiany skórnej zareaguje w ten sam sposób na określoną substancję zawartą w leku. Dlatego, jeśli nie posiadamy wykształcenia medycznego, nie podejmujmy ryzyka na własną rękę. Przy najcięższych przypadkach może okazać się niezbędna interwencja ze strony chirurga. Zdarzają się bowiem zaskórniki rozległe i głębokie, z którymi pacjent nie poradzi sobie sam.
Podstawą pielęgnacji cery trądzikowej powinno być dokładne oczyszczanie cery (najlepiej cerę oczyszczać dwuetapowo). Kluczowe jest także regularne złuszczanie naskórka. Warto podkreślić, że cera trądzikowa także potrzebuje nawilżenia, więc nie można zapominać o lekkim kremie nawilżającym.
Cerę pokrytą trądzikiem należy oczyszczać dwa razy dziennie - rano i wieczorem. Nawet jeśli nie używamy makijażu lub innych specyfików, nasza skóra narażona jest na zanieczyszczenia środowiskowe, których nie widać gołym okiem. Do oczyszczania twarzy najlepiej sprawdzą się dermokosmtyki. Np. kultowy płyn micelarny Bioderma H20 Sensibio oraz żel La Roche-Posay Effaclar.
Peellingu do twarzy nie stosujemy na rozognioną i chorą skórę, a dopiero wówczas, gdy jesteśmy pewni, że podstawowy etap mamy zabezpieczony. Ten krok najlepiej jest skonsultować z lekarzem, jeśli przechodzimy lub przeszliśmy kurację pod jego okiem. Zwykle odradza się stosowania peelingów gruboziarnistych. Istnieją specjalne formuły enzymatyczne, które mogą pomóc w utrzymaniu problematycznych miejsc we właściwej kondycji. Peelingu nie wykonujemy codziennie - średnio raz lub dwa razy w tygodniu. Bardzo dobre opinie ma peeling Tołpa 3 Enzymy, który z powodzeniem mogą stosować osoby borykające się z trądzikiem.
Musimy być pewni, że tonik jest odpowiednio dobrany do cery. Bardzo ważne jest, aby wystrzegać się produktów na bazie alkoholu, gdyż ten (choć dezynfekuje) potrafi bardzo podrażnić cerę i ją wysuszyć. Polecamy Pharmaceris T Puri-Sebotonique, który jest dedykowany cerze trądzikowej. Dobrze sprawdzą się również toniki złuszczające na bazie kwasów np. tonik Miya z kwasem glikolowym.
Krem do cery trądzikowej nie może zatykać porów. Powinien działać nawilżająco, ale i zabezpieczająco. Unikamy tłustych produktów, a zamiast nich sięgamy po lekkie kremy nawilżające np. SVR Sebiaclear Active.