Jak naturalnie przyciemnić włosy?

Jak naturalnie przyciemnić włosy? Poznaj niedrogie i bezpieczne barwniki

Chociaż najprościej byłoby sięgnąć po farbę, to czasami warto skorzystać z dużo prostszych receptur. Płukanki oparte na naturalnych składnikach delikatnie przyciemniają włosy bez ryzyka ich zniszczenia. Dodają tez blasku pasmom i działają wzmacniająco. 

Przejście na ciemniejszą stronę może być naturalne i bezpieczne. Jeśli chcemy, aby włosy zyskały kasztanowy czy orzechowy odcień, możemy wypróbować domowe sposoby. To świetny sposób zwłaszcza, gdy obawiamy się trwałych efektów farbowania. A także jeśli oprócz zmiany koloru chcemy po prostu wzmocnić pasma i dodać im blasku. Sporo produktów, które naturalnie przyciemniają pasma mamy w kuchni, a zrobienie na ich bazie naturalnego kosmetyku nie zajmuje dużo czasu.

Trzeba jednak pamiętać, że tego typu receptury najskuteczniej sprawdzają się na włosach niefarbowanych lub takich, które po raz ostatni były poddane koloryzacji kilka miesięcy wcześniej. Wyraźne pogłębienie koloru będzie też najbardziej zauważalne na jasnych pasmach. W przypadku ciemniejszych kosmyków tego typu metody pomogą wydobyć naturalny odcień, nadadzą im lekki refleks lub po prostu przywrócą im zdrowy połysk. Jakie przepisy warto wypróbować?

Siła szałwii

Ta roślina oprócz naturalnego przyciemnienia – daje znakomite efekty pielęgnacyjne. Świetnie sprawdza się przy łamliwych i zniszczonych włosach, a dodatkowo reguluje wydzielanie sebum, więc pomaga także przy przetłuszczaniu. Szałwia jest też bogata we flawonoidy oraz fitoestrole, czyli składniki wzmacniające pasma i zapobiegające ich wypadaniu. Działa też bakteriobójczo i przeciwzapalnie, więc sprawdza się także przy pielęgnacji podrażnionej skóry głowy. Płukankę na bazie tego zioła najlepiej wykonywać raz w tygodniu. 

Przepis:

  • Do pół litra wrzącej wody wsyp 3 łyżki suszonych liści szałwii (ok. 30 g).
  • Wywar należy gotować jeszcze przez 15 minut na małym ogniu. Aby mikstura mocniej zabarwiła włosy wtedy najlepiej wydłużyć ten czas.
  • Po odcedzeniu i wystudzeniu płukanki wystarczy polać nią umyte pasma na całej długości. Aby wywar lepiej w nie wniknął wystarczy założyć foliowy czepek.
  • Po kilkunastu minutach dokładnie spłukujemy włosy letnią wodą.

Ekspresowa moc kawy

Swoje właściwości przyciemniające zawdzięcza taninie, czyli naturalnemu barwnikowi. Ponieważ mała czarna jest także bogata w kofeinę, płukanka na jej bazie świetnie działa przy włosach osłabionych. Stymuluje cebulki, a tym samym wzmacnia pasma i poprawia ich kondycję. Dodatkowo skutecznie wygładza ich powierzchnię, przez co są bardziej lśniące. 

Przepis:

  • Do niewielkiego rondelka wsyp trzy łyżki mielonej kawy, a następnie zalej ją wrzątkiem.
  • Gdy napój się zaparzy trzeba go odcedzić, ostudzić i dolać pół litra wody.
  • Płukankę rozprowadź na całej długości włosów a dodatkowo wmasuj ją także w skórę głowy, co podziała jak delikatny peeling a dodatkowo poprawi jej ukrwienie.
  • Kosmetyk najlepiej stosować po każdym myciu i trzymać na pasmach przez ok. pół godziny.

Fusy, które zostaną po zrobieniu płukanki warto z kolei wykorzystać do stworzenia peelingu do ciała. Wystarczy zmieszać je z oliwą z oliwek, by zrobić kosmetyk o silnie ujędrniającym działaniu. 

Czas na herbatę! 

Podobnie jak kawa – ten napój również skutecznie potrafi przyciemnić włosy, choć robi to delikatniej. Świetnie nadaje się do stworzenia złocistych i brązowych refleksów, zwłaszcza na jasnych pasmach. Dodatkowo działa wzmacniająco, przywraca blask oraz wykazuje działanie przeciwłupieżowe

Przepis:

  • Do przygotowania płukanki można użyć zarówno czarnej herbaty ekspresowej, jak i sypanej. Przy długich włosach potrzebujesz 3-4 torebek lub 4 łyżek, które wystarczy zalać wrzącą wodą.
  • Gdy napar ostygnie wypłucz nim pasma na całej długości lub zanurz je bezpośrednio w nim. Ważne jest, by go nie spłukiwać.
  • Można też przelać miksturę do butelki z atomizerem i spryskiwać pasma po myciu. 

Polej olej

Ale nie byle jaki, bo rycynowy. Ten rodzaj olejku zwykle stosuje się np. na brwi i rzęsy, bo skutecznie przyspiesza ich wzrost i działa wzmacniająco. To też jeden z lepszych produktów do olejowanie włosów, zwłaszcza średnio i niskoporowatych. Zawiera sporo przeciwutleniaczy, które pomagają w produkcji keratyny, czyli głównego budulca włosa. Tym samym ten składnik przyspiesza ich regenerację a także wygładza powierzchnię pasm i przywraca im blask.  W przypadku naturalnej koloryzacji najlepiej sprawdza się u blondynek, bo wyraźnie przyciemnia odcień ich włosów.  

Przepis:

  • Można używać oleju rycynowego do olejowania włosów, najlepiej na ciepło. Nakładaj go na co najmniej godzinę przed każdym myciem głowy, by zauważyć efekty.
  • Możesz też zmieszać 1-2 łyżki tego składnika z żółtkiem jaja lub innym olejkiem i zastosować jako maskę odżywczą.
  • Dla najlepszych efektów owiń głowę folię aluminiową i ręcznikiem, bo wtedy kosmetyk pod wpływem ciepła lepiej wnika w pasma. 

Orzechowy brąz

Płukanka z łupin orzecha włoskiego to jedna z najskuteczniejszych metod na naturalne przyciemnienie włosów. Zawierają w sobie barwnik, który potrafi zamaskować siwiznę. Dodatkowo działa wzmacniająco i zmniejsza przetłuszczanie włosów. 

Przepis:

  • Po obraniu 2-3 garści orzechów, rozkrusz miąższ i łupiny na mniejsze kawałeczki.
  • Całość przełóż do garnka, a potem zalej trzema szklankami wody i gotuj przez 20 minut.
  • Gotową płukankę ostudź i zanurz w niej pasma. Następnie załóż foliowy czepek i potrzymaj miksturę przez co najmniej pół godziny.
  • Po wszystkim spłucz pasma pod prysznicem letnią wodą i zostaw do wyschnięcia.

Ponieważ płukanka barwi dość intensywnie, w czasie zabiegu warto używać rękawiczek ochronnych a skórę wokół włosów zabezpieczyć kremem nawilżającym, by nie jej nie pofarbować. 

Jak uzyskać trwalsze efekty?

Z pewnością płukanka na bazie szałwii czy kawy jest dobrym sposobem na chwilowe przyciemnienie włosów, jednak jeśli oczekujemy efektu na dłużej i lepszego przyciemnienia tu warto sięgnąć po ziołowe farby do włosów.

W drogeriach Super-Pharm można kupić m.in. hennę marki Sattva Ayurweda, która jest zdrowszą alternatywą dla klasycznej koloryzacji. Zawarty w niej barwnik nie tylko skutecznie przyciemnia pasma, ale także wypełnia ubytki we włosie, odżywia je i wzmacnia.

Podobnie działa ziołowa farba do włosów Venita, która zawiera naturalne zioła, tradycyjnie wykorzystywane w ajurwedyjskiej medycynie. Gwarantuje długotrwały efekt, optymalnie pokrywa siwe włosy i zwiększa ich objętość. Tego typu produkty są odpowiednie nawet dla osób o wrażliwej skórze głowy. 

Udostępnij:

Autor Magdalena Mikołajczyk Zobacz profil
dziennikarka i redaktorka z 17-letnim doświadczeniem. Pisze o urodzie i zdrowym stylu życia. Przez wiele lat zajmowała się także produkcją sesji mody i beauty. Była redaktor prowadzącą magazynu „Samo Zdrowie”. Pracowała w „Dobrych Radach”, a ostatnio w „Claudii”, gdzie tworzyła dział urody. Prywatnie zapalona testerka kosmetyków
Następny wpis
Trądzik na szyi – jak sobie z nim poradzić? [RADY EKSPERTA] Czytaj więcej