Jak konturować twarz? Poradnik krok po kroku

Uwydatnienie kości policzkowych, odświeżenie skóry i dodanie jej blasku, a także zaakcentowanie naturalnych rysów – konturowanie to doskonała metoda na podkreślenie swojego piękna i ewentualne wizualne wysmuklenie niektórych partii twarzy. Sprawdźmy krok po kroku, jak i czym to zrobić!

Do pełnego wykonania konturowania twarzy będziemy potrzebować kilku rodzajów produktów. Oto one:

• bronzer ocieplający,
• bronzer konturujący o chłodnym odcieniu,
• rozświetlacz lub puder rozjaśniający,
• róż,
• puder.

W zależności od efektu, jaki pragniemy uzyskać, możemy używać dowolnej liczby i rodzaju kosmetyków do konturowania.

Zgodnie ze standardowym podziałem, twarz możemy konturować na sucho lub na mokro. Konturowanie na sucho wykonujemy przy użyciu kosmetyków o konsystencji pudrowej, natomiast konturowanie na mokro – z zastosowaniem produktów o tak zwanej “masełkowej” konsystencji. To np. sticki, płynne rozświetlacze lub bronzery i róże w słoiczkach. Do aplikacji zarówno jednych, jak i drugich, będziemy potrzebować pędzli do konturowania.

Do konturowania twarzy niezbędne będą odpowiednie pędzle. Muszą być większe niż te do nakładania cieni do powiek. Jak je dobrać?

• Do nakładania bronzera sprawdzą się lekko ścięte pędzle, które pozwolą nam łatwo zaznaczyć przestrzeń w okolicy policzków lub czoła. Do nakładania różu wykorzystajmy takie same pędzle lub te o długim włosiu i lekko puchatym końcu.
• Do nakładania rozświetlacza idealne będą pędzle wachlarzowe lub, jeśli chcemy uzyskać efekt mocnej tafli mokrym produktem, pędzle bardziej zbite.
• Do nakładania pudru wybierzmy pędzle typu kabuki lub po prostu te o dużej średnicy i ilości włosia.

Pamiętajmy, aby nie sugerować się przeznaczeniem pędzla widniejącym w nazwie, tylko żeby sięgać po taki o odpowiednim do naszych potrzeb kształcie i rodzaju włosia.

Po nałożeniu podkładu i korektora, czas na krok pierwszy – kontur. Kosmetyki do konturowania są zazwyczaj chłodne lub neutralne. Są także ciemniejsze niż pozostałe, widniejące w palecie. Dlaczego? To proste – partie twarzy, które pragniemy optycznie cofnąć, pokrywamy konturem, który ma imitować cień: dlatego musi być ciemniejszy. Kontur możemy nakładać minimalnie pod kośćmi policzkowymi, aby je uwydatnić. Miejsce do aplikacji łatwo jest znaleźć wyczuwając palcem delikatne wgłębienie w policzku: mniej więcej na wysokości ucha. Konturując tę przestrzeń, optycznie wyszczuplimy twarz. Kontur możemy też nałożyć poniżej zakończenia nosa, tuż pod czubkiem, jeśli chcemy swój nos wizualnie skrócić. Konturu warto jest też użyć na linii żuchwy, aby mocniej ją podkreślić lub odrobinę wyżej, aby w delikatny sposób ukryć np. tak zwane “chomiki”.

Zapamiętaj! Odcień, którego używamy do konturowania, to najczęściej ten najciemniejszy i najchłodniejszy w paletce – często jest podpisany “sculpt” lub “contour”.

Efekt jaki możemy uzyskać przy użyciu bronzera to delikatnie muśnięta słońcem skóra. Dzięki temu zyskamy wypoczęty i młodzieńczy wygląd, a twarz wyda się delikatnie szczuplejsza. W paletach bronzer najczęściej jest cieplejszy i jaśniejszy niż kontur. Aplikujemy go nad linią konturu i zazwyczaj w tych miejscach, które naturalnie muskają promienie słońca. Unikajmy jednak efektu odcięcia, lekko blendując bronzer z nałożonym konturem i tworząc subtelne przejście. Bronzerem możemy ocieplić boki nosa, linię czoła (tuż przy włosach), skronie oraz kości policzkowe. Nie przesadzajmy jednak z bronzerem, aby skóra nie uległa nienaturalnemu przyciemnieniu!

WSKAZÓWKA

Warto zapamiętać, że bronzer zawsze aplikujemy nad konturem, aby ocieplić twarz i nadać jej naturalnego, muśniętego promieniami słońca, wyglądu.

Róż nadaje skórze świeżości i delikatności. Subtelnie zaaplikowany na policzki może szybko odjąć lat i rozpromienić cerę. Jak aplikować róż? To proste! Wystarczy serdecznie uśmiechnąć się do lustra i podkreślić naturalną wypukłość policzków. Jeśli nie chcemy używać klasycznego rozświetlacza, możemy sięgnąć po róż rozświetlający. W ten sposób uzyskamy delikatny efekt glow. Zamiast rozświetlacza w okolicy policzków możemy użyć rozświetlającego różu – dzięki temu uzyskamy efekt promiennej cery.

Na przygotowaną cerę nałóż już tylko rozświetlacz. Pamiętaj, że rozświetlamy te miejsca, które optycznie chcemy wybić do przodu. Podkreśl zatem szczyty kości jarzmowych, łuk kupidyna, środek i czubek nosa. Możesz także spróbować nałożyć rozświetlacz delikatnie nad brwiami. Korzystaj z rozświetlacza z efektem mocnego glow lub pudru rozjaśniającego – możesz także połączyć możliwości tych dwóch kosmetyków. W paletkach produktu do rozjaśniania będzie podpisany “highlight”. Rozjaśnij te miejsca, które optycznie chcesz wybić na pierwszy plan i unikaj nakładania produktu rozświetaljącego na wypryski - tylko je podkreśli.