Wyrównuje koloryt, pielęgnuje skórę i zapewnia wysoką ochronę przeciw promieniowaniu słonecznemu – czy idealny krem BB z filtrem SPF50 istnieje? Zdecydowanie tak! Sprawdź moich faworytów.
To może nie być łatwe zadanie – zwłaszcza jeśli masz skłonność do trądziku lub przetłuszczania w strefie T. Warto szukać produktu, który nie tylko wyrównuje koloryt, ale także ma filtry o o szerokim spektrum działania oraz składniki pielęgnujące skórę.
Gdy wybierasz krem BB, po pierwsze zwróć uwagę na jego formułę. Ważne jest, aby był niekomedogenny, co oznacza, że nie będzie zatykał porów. Jeśli jesteś posiadaczką cery tłustej, szukaj też składników matujących, takich jak krzemionka, glinka czy niacynamid, które pomogą kontrolować błyszczenie skóry i regulować pracę gruczołów łojowych.
Nie zapominaj również o substancjach nawilżających, takich jak kwas hialuronowy, które utrzymają odpowiedni poziom nawodnienia skóry, kluczowy w pielęgnacji każdego rodzaju cery. Unikaj kremów BB zawierających ciężkie oleje mineralne lub dużą liczbę silikonów, które mogą nadmiernie obciążać skórę.
Dobry krem BB to nie tylko produkt koloryzujący, ale także skuteczna ochrona i pielęgnacja skóry, która spełni twoje oczekiwania i zapewni pewność siebie przez cały dzień. Aby ułatwić ci poszukiwania, wybrałam pięć cieszących się świetnymi opiniami wśród posiadaczek różnych typów cery.
Lekki, dobry krem BB z filtrem SPF 50 który nie powoduje świecenia i „wysypu” zaskórników na twarzy? Oto moje propozycje:
Ten produkt stanowi idealne połączenie ochrony przeciwsłonecznej SPF 50 z nawilżeniem i delikatnym wyrównaniem kolorytu dla skóry ultrawrażliwej. Mikrosferyczny kwas hialuronowy i biosacharyd zapewniają optymalne ukojenie i nawilżenie, a filtry chronią przed promieniowaniem UVA i UVB. Dodatek pigmentów mineralnych nadaje naturalny koloryt. Krem równomiernie rozprowadza się na skórze, dopasowując się do jej koloru. Można stosować samodzielnie lub jako wykończenie po dermokremie pielęgnacyjnym.
Na drugim miejscu prawdziwy hit nie tylko dla cery tłustej, ale też trądzikowej. Krem BB od Iwostin został wyposażony w prawdziwą armię do walki z niedoskonałościami – nie tylko zapobiega powstawaniu nowym wypryskom, ale też przyspiesza gojenie tych, które już pojawiły się na twarzy. Wszystko to zasługa lekkiej formuły wzbogaconej w Physiogenyl® PF to który zawiera cynk, mangan i wspomaga regenerację naskórka. Za matowe wykończenie odpowiada zaś BB Dry-Flo® PC, który na bieżąco absorbuje nadmiar sebum. Jest to zdecydowanie najbezpieczniejsza opcja, jeśli twoja skóra jest wyjątkowo kapryśna.
To jeden z najlżejszych kremów z filtrem, jakich miałam okazję używać. Dzięki swojej konsystencji nie ma problemu z aplikacją odpowiedniej do ochrony przeciwsłonecznej ilości produktu. Bez rolowania i nadmiernego świecenia – kosmetyk zawiera aż trzy różne pudry, które dbają o matowe wykończenie makijażu przez cały dzień. Poziom krycia jest umiarkowany, natomiast fluid świetnie wyrównuje koloryt skóry.
Lekki, pielęgnujący krem, który sprawdzi się nawet u osób z cerą tłustą lub w trakcie kuracji przeciwtrądzikowej. Dzięki zawartości kwasu hialuronowego kosmetyk świetnie nawilża, co jest często pomijanym krokiem w pielęgnacji skóry ze skłonnością do przetłuszczania się. Alpha-arbutyna zapobiega natomiast powstawaniu przebarwień, które mogą pojawić się po ekspozycji skóry objętej stanem zapalnym na słońce. W składzie znajdziemy też witaminę C, która rozjaśnia i poprawia koloryt cery.
Tu wprawdzie mamy do czynienia z filtrem SPF42, a nie SPF50, jednak nie mogło go zabraknąć na liście. Ten kosmetyk już jakiś czas temu zdobył ogromną popularność wśród influecerek beauty i wizażystek. Wszystko dzięki rewelacyjnemu kryciu i trwałości, a także działaniu odżywczemu i kojącemu na skórę. W składzie znajdziemy między innymi ceramidy, kwas hialuronowy, oraz wyciągi z rozmarynu i rumianku. Produkt bardzo dobrze sprawdzi się również posiadaczkom cer dojrzałych, gdyż zmniejsza widoczność drobnych zmarszczek.